-
...w Wielkim Mieście - cz.6
Data: 06.07.2018, Kategorie: Geje Autor: JoeyTheCat, Źródło: Pornzone
6 - Nie/gotowy. Minęło kilka tygodni od przedziwnej sytuacji między mną a Wojtkiem i jego chłopakiem. Przez ten czas nic ważnego dla mnie się nie wydarzyło... oprócz tego, że nadszedł październik, a z nim zajęcia na uczelni. Wcześniej nie wspominałem, ale mój kierunek studiów to architektura wnętrz. Jest to też moje hobby. Jedną z ważniejszych decyzji jakie podjąłem przez te kilka tygodni było znalezienie sobie pracy. We Wrocławiu nie było trudne choć na początku miałem z tym nie małe problemy zważywszy na trudne rozmowy kwalifikacyjne, brak doświadczenia i brak prawa jazdy. Jednak jeszcze w październiku nie zdołałem znaleźć żadnej pracy. Równie ciężką sytuację miałem w pokoju w akademiku, gdzie niestety musiałem mieszkać z Wojtkiem. Na całe szczęście zdążyłem poznać sporo nowych ludzi zarówno z akademika jak i ze swojego kierunku. Były to głównie dziewczyny. Nie miałem ochoty na nowe męskie (czytaj gejowskie) znajomości. W przeciągu tych kilku tygodni zdążyłem być jeszcze kilka razy w Norze. Oczywiście przychodziłem wcześniej by móc trafić na Kacpra. Udało mi się to tylko raz. Pogadaliśmy i to sporo. Nie opowiedziałem mu o swoim przykrym incydencie. Nie chciałem żeby miał mnie za naiwnego głupka. Udało nam się także wymienić numerami telefonu i pisaliśmy od czasu do czasu. Pewnego dnia, drugiego tygodnia zajęć wróciłem prosto do naszego pokoju. Z ulgą wszedłem do pokoju wiedząc, że Wojtek wraca dużo później. Czekała na mnie jednak zupełnie inna ...
... niespodzianka. Zastałem w pokoju Michała, w towarzystwie Basi, co mnie zdziwiło bo nigdy u nas nie bywała. Co ciekawsze przeszkodziłem im coś w rodzaju masażu. Dokładniej mówiąc on leżał na brzuchu, a Basia siedziała na jego udach... masują mu nagie pośladki (). Było to dziwne. Czemu? Sam nie wiem. Po prostu nigdy nie widziałem czegoś takiego, a masaże widziałem już różne. -- Przepraszam... Nie wiedziałem, że tutaj jesteście -- powiedziałem zasłaniając oczy. -- Zaraz wychodzę na miasto. -- Nie musisz -- zaśmiała się Basia. -- To tylko masaż. Mój kochany chłopak zjechał dziś na dupce ze schodów. -- I Basia uważa, że masaż pomoże -- wtrącił Michał. -- To pewnie tylko pretekst żeby cię pomacać -- zaśmiałem się. Jednocześnie spojrzałem na jego jędrne, krągłe, umięśnione pośladki. -- Pewnie tak... -- Dobra dość tego dobrego -- Basia zeszła z Michała dając mu sporego klapsa. Kilka minut później siedzieliśmy razem w stołówce jedząc obiad. Michał był wyraźnie zawstydzony przez to co zobaczyłem w pokoju. Starałem się dać mu do zrozumienia, że to nic takiego, uśmiechając się do niego. Po obiedzie oni wyszli na miasto, a ja wróciłem samotnie do pokoju by pouczyć się przed powrotem Wojtka. Zupełnie nie spodziewałem się tego co stało się później. Nie byłem nawet gotowy żeby zacząć myśleć o tych rzeczach... To stało się nagle... Leżałem na łóżku zasypany książkami i notatkami. Był dopiero drugi tydzień zajęć, a ja miałem już kilka dość ważnych zadań do wykonania. Po ...