szwagierka po raz 3 - Opowiadania Erotyczne

szwagierka po raz 3

Od ostatniego spotkania z Ewą nie widziałem jej ponad 2 tygodnie gdyż byłem zajęty swoimi sprawami a i ona nie pokazywała się w pracowni i już myślałem,że to bedzie koniec tych miłych spotkań ale myliłem się.Pewnego ciepłego dnia pojawiła się wraz ze szwagrem i wtedy pomyślałem ale będzie heca jeśli on wie.Lecz chyba nie wiedział nic bo zapytał się czy nie założyłbym w nowym mieszkaniu gdzie mieszka ich córka kilka *kabli elektrycznych*. Pomyślałem chwilę ukradkiem patrząc na Ewę,która porozumiewawczo mrugała okiem, stojąc za plecami swego męża- powiedziałem dobra ale muszę zobaczyć jak te *kable* mam położyć no i muszę pomierzyć ile ich potrzeba.Szwagier powiedział,że jak mam chwilę czasu to może mi dzisiaj pokazać to mieszkanie.No dobra -odpowiedziałem i wsiadłem do ich samochodu,którym pojechaliśmy do tego mieszkania,a było ono w bloku spółdzielczym.Była to kawalerka, skromnie urzadzana bo ich córka niedawno się tam wprowadziła.Po krótkim obejrzeniu go, pomierzyłem ile przewodu jest potrzeba i co należy kupić,dałem kartkę szwagrowi i powiedziałem jak to kupi to niech da znać.Szwagierka cały czas udawała,że się tym nie interesuje lecz ja widziałem,że jest ta moją przeróbka zainteresowana a ponadto stojąc w kuchni tak jakby niechcąco podniosła spódnicę ukazując przezroczystę białe majteczki chyba stringi przez ,które prześwitywała tym razem nieogolona cipeczka.Gdy to zobaczyłem aż głupio mi się zrobiło bo jakby zobaczył to szwagier to dopiero by się narobiło.Dobrze,że tego ...

... nie widział.Gdy wychodziliśmy z mieszkania -Ewa - powiedziała do swego męża - dobrze abyś to szybko kupił bo potem trzeba jeszcze pomalować pokój. Czułem,że szwagierka będzie przy tej przeróbce i oby tylko na tym się skończyło.Za kilka dostałem wiadomość,że przewody są kupione i będę mógł już zrobić- dałem odpowiedź SMS-em,że będę wolny w najbliższy piątek.Po uzgodnieniu terminu przygotowałem sobie potrzebne narzędzia i myślałem co dalej będzie. Gdy nastał piątek wraz z narzędziami udałem się do mieszkania gdzie już czekała szwagierka wraz ze szwagrem - pomyślałem - może to i dobrze - nie będzie mnie Ewa kusić.Po narysowaniu linii na ścianie rozpocząłem przypinanie maskownicy do ściany aby w niej schować przewody.Zajety pracą nie zwróciłem uwagi,że w drzwiach do pokoju stoi Ewa w krótkiej tunice i uśmiecha się.No i zostaliśmy sami- popatrzyłem na Nią- no tak -odpowiedziałem - a mój *stary* pojechał na zakupy a właściwie to ja go wysłałam a zakupy ma duże to i chwila go nie będzie. Myślę,że zrozumiałeś -powiedziała do mnie i rozchylając tunikę ukazała nieogoloną cipkę.Nie była dużo zarośnięta - no wiesz nie przesadzasz -przecież w każdej chwili może przyjść twój mąż lub twoja córka,która niedługo kończy pracę.Co tam - zróbmy to szybko - mam chęć abyś mi wylizał - chyba,że powtórzymy co ostatnio - ale nie wiem czy masz ze sobą ubranie. Spojrzałem jeszcze raz na szwagierkę i zapytałem a przewody - przeciez same się nie położą.No to pomyśl aby ze wszystkim się wyrobić - mówiąc to ...