-
Dziecko. 8
Data: 09.08.2020, Kategorie: Anal Hardcore, Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster
... pieprzył... Jakoś mnie wygięli. Leżałam na boku, nadal lizałam tyłek, a oni brali mnie jeden z tyłu, d**gi z przodu... - Macie gumy... zawołałam... - Tak - To walcie ile macie sił... - Oni walili moją cipkę i dupkę, ja waliłam kutasa temu od lizanego tyłka...nagle poczułam jego dłoń na mojej.... i on przejął walenie...a ja poczułam językiem skurcze... jego odbytu... śmieszne... ale wiedziałam, co się dzieje... zsunął się ze mnie.... - Co jest ? - Zlałem się, ta kurwa mnie wykończy... to jest gwiazda... A ci przyśpieszyli... podziałało to na każdego... tylko, że ja już nie chciałam się napinać... cztery orgazmy to dużo, muszę chodzić na d**gi dzień... za bardzo to przeżywam... Tak, tylko, że to, co ja chcę, a to, co chce moja cipa, a teraz dupa, to zupełnie coś innego... piąty szedł niezależnie od mojej świadomości... szedł.... szedł... i doszedł.... Skurcze dupy, albo cipki podziałały na kogoś...nie wiem na kogo, ale poczułam zwolnienie... lał... - Ja kurwa już nie mogę się zlać... nie mam sił... Wyciągnęli.... lał ten z cipy... prezerwatywa pełna... ładny widok...ściągnęłam i zaczęłam lizać.... - Nie... nie... nie daję już rady.... ale przyjemne... o Boże.. tak... tak...jęczał... - Jak każdy po dwa razy, to każdy... powiedziałam... - Ja nie dam rady... - Ja ci dam nie dam rady.... klęknij na łóżku... byłam zmęczona, ale musiałam to zrobić...klęknął i wypiął tyłek, wiedział o co chodzi... - Wal sobie... powiedziałam... I ...
... zaczęłam mu lizać tyłeczek... powoli, najpierw półdupki, rękoma jeździłam po udach, po wewnętrznej stronie, lekko dmuchałam mu na anal... oblizywałam naokoło, czasami zjechałam na tył jajek.... a on zaczął jęczeć... - Kurwa jest dobrze... zawołał... I jeszcze raz, i jeszcze, coraz bliżej anusa... pocałunek... języczek... kółeczko.... aż wjechałam mu w sam środek... i zaczęłam imitować stosunek mojego języka z jego dupą... efekt był natychmiastowy.... lał i jęczał... i jęczał....a ja lizałam do ostatniego skurczu... - Nie mogę uwierzyć....powiedział pierwszy. - Ani ja... d**gi. - Ani ja... trzeci... - To co, zadowoleni... dobrze wydana kasa ? - Ja bym zapłacił dwa razy tyle, tego się nie spodziewałem... - Chyba nikt, ty na pewno nie jesteś kurwą ? - Zaczęłam na dobre dawać dupy półtora miesiąca temu, mam męża i dziecko i nie, nie jestem kurwą...chociaż, tak się czasami zachowuję... Jak zajdę w d**gą ciążę, takie plany są najbliższe, to przestanę... a robię to, dlatego, że polubiłam, zrobiłabym to nawet za darmo. Lubię jak mnie pierdolą i lubię orgazmy... pięć to fajna liczba. - O nie... my dostaliśmy po dwa, razem sześć, ty też dostaniesz szósty... - Nie chcę...chłopaki... muszę chodzić... Podszedł do mnie, położył na plecach, jeden z nich wsunął się pode mnie, tak, że leżałam plecami na nim, złapał za piersi, tamten wsunął dwa palce w moją cipkę...i zaczął jazdę... - Nie chcę.... - Jeszcze podziękujesz... Cholera, szybkość z jaką ...