1. Pierwsze Spotkanie cd. Gra w Karty


    Data: 09.08.2020, Autor: EverybodyLies, Źródło: Lol24

    Obudzili się późnym wieczorem w swoich ramionach, zadowoleni po wcześniejszym seksie i z chęcią na więcej.
    
    - idziemy na jakiś spacerek? - zaproponowała Patrycja - przejdziemy się, złapiemy trochę świeżego powietrza i wrócimy tutaj - cicho zamruczała - mam dla Ciebie niespodziankę - przygryzła mu delikatnie uszko i zaczęła się ubierać. Tomek także wstał i zaczął nakładać na siebie ubrania myśląc co jego wariatka mogła wykombinować.
    
    - paatkaa a co to będzie za niespodzianka? - spytał gdy wychodzili korytarzem na dwór
    
    - oj spodoba ci się na 100% - uśmiechnęła się chytrze i złapała go za rękę. Szli tak przez miasto oglądając różne wystawy, sklepy i ludzi wokół.
    
    - i jak się czujesz jak ktoś kto przeleciał 4 latka starszą dziewczynę za swoim pierwszym razem? - śmiejąc się spytała cicho Patrycja
    
    - nooo przyjemnie - zerkając na nią Tomek zarumienił się - i mam nadzieję że na jednym seksie się nie skończy - przygryzł wargę
    
    - no pewnie że nie - objęła go i pocałowała na środku ulicy, łapiąc mocno za tyłek - ale ty masz seksowny tyłeczek mrrr - zamruczała cicho odrywając się od niego.
    
    - wracamy? - spytał Tomek patrząc jej w oczy - jestem ciekawy tej niespodzianki.
    
    - młody spokojnie bo się na mnie rzucisz na środku ulicy - szepnęła cicho czując jego ręce pod swoimi spodenkami na tyłeczku - no dobrze idziemy. Wzięła go za rękę i szybko wrócili do swojego pokoju w hostelu. Tomek usiadł na łóżku czekając na jej niespodziankę, widząc to Patrycja specjalnie się ...
    ... ociągała i seksownie ruszała przed nim tyłeczkiem grzebiąc w torbie. Po dwóch mocnych klapsach wyjęła z torby karty i rzuciła je na łóżko
    
    - to co, rozbierany poker może? - uśmiechnęła się szeroko - a jeśli nam się skończą ubrania to jakieś zadania?. Tomek zagwizdał cicho
    
    - no noo dobry pomysł - zaczął tasować karty i rozdał. Po paru partyjkach gra szła łeb w łeb, ściągali sobie nawzajem ubrania i rzucali koło łóżka.
    
    - noo wygrałeś ściągaj mi stanik - powiedziała Patrycja siedząc na łóżku. Tomek szybko, rozpiął go, pewniej niż za pierwszym razem by swobodnie opadł na łóżko i pod jego bokserkami zaczęło się pojawiać wzniesienie.
    
    - ojoj chyba ktoś się podniecił - zaśmiała się cicho i zaklęła - noo nie, znów przegrałam. Teraz ściągaj mi majteczki - wstała i obróciła się do niego tyłem dając sobie klapsa w tyłeczek. Wstał i całując ją po szyjce powoli ściągał jej majtki aż do samych kostek. Specjalnie zbliżył się do niej i przesunął mocno napiętymi bokserkami po jej tyłeczku, jęknęła cicho i wymruczała
    
    - czas żebyś ty zdjął bokserki - Obróciła się do niego sięgając dłońmi na dół lecz on zatrzymał je
    
    - oj nie nie, nie wygrałaś - roześmiał się głośno i usiadł po turecku patrząc na jej nagie ciało i lekko oburzoną minkę
    
    - no siadaj i graj dalej - zadowolony z siebie siedział i bez najmniejszego zażenowania pochłaniał ją wzrokiem
    
    - zobaczymy - wymruczała tylko siadając na łóżku i tasując karty lekko zła na niego. Parsknęła widząc swoje karty i odrzuciła je.
    
    - znów ...
«123»