Wakacje u krewnych 3 (Ciekawska kuzynka II ) - Opowiadania Erotyczne

Wakacje u krewnych 3 (Ciekawska kuzynka II )

... chwila zerkając na kochających się rodziców zaczęła lizać mojego chuja by po chwili wziąć go do buzi. Nie wiem czy trenowała od ostatniego razu, ale teraz pochłaniała znacznie więcej kutasa niż przedtem. Przy kolejnej zmianie pozycji wujostwa, kuzynka wstała i wyszeptała mi do ucha: - Też tak chce... - po czym poszła do swojego pokoju. Nie czekając ani chwili dłużej wybrałem tą samą drogę, a gdy wszedłem do pokoju Kamila leżała na moim łóżku bez majtek i szortów, które znajdowały się na podłodze, a jedynie w trampkach i obcisłej, różowej bluzeczce na ramiączkach. Gdy mnie zobaczyła rozchyliła nogi ukazując swoją ciasną cipkę oraz niewielką plamę na pościeli pod nią. Zamknąłem drzwi na klucz by nie popełnić tego samego błędu co ciocia i szybkim krokiem zbliżyłem się do kuzynki. Schyliłem się i pocałowałem w kostkę, potem w łydkę i zgrabne udo, by w końcu dojść do krocza. Polizałem jej wargi sromowe i po chwili zanurzyłem w środku swój język. Ruszałem nim na wszystkie strony starając się spijać wypływające soczki. Kamila pojękiwała cicho zaciskając swoje ręce na pościeli. Po chwili powiedziała: - Chyba już czas Rafałku. Zróbmy to. - Jesteś pewna? Pierwszy raz może boleć. - ostrzegłem - Wiem. Czytałam o tym, ale chcę to zrobić z tobą kuzynie. Tylko bądź delikatny, proszę. - Oczywiście. - pocieszyłem lekko przestraszoną kuzynkę. Podszedłem do torby w której leżały kupione dzisiaj gumki i wyciągnąłem jedną. Nałożyłem ją na penisa i wróciłem do Kamili. Naplułem na chuja i roztarłem ...

... ślinę, po czym kilka razy pojeździłem po jej wargach i delikatnie naparłem na cipkę. Kutas pomimo ciasnoty piczki wchodził gładko więc nieco przyspieszyłem i naparłem trochę mocniej. Przez pojękiwania Kamili nagle wydobył się stłumiony krzyk, a na swoim małym zobaczyłem ślady krwi. Widząc strach w oczach kuzynki, z których popłynęło kilka łez nachyliłem się nad nią. - To normalne Kamilko, nie ma się czego bać. - wyszeptałem do uszka i pocałowałem w usta. Kamila złapała mnie za głowę i przywarła do moich ust w mocnym i namiętnym pocałunku. Ja natomiast nie przestawałem jej posuwać by jak najszybciej oswoiła się z nową dla niej sytuacją. - Zmieńmy pozycję, tak jak moi rodzice. - zaproponowała i wysunęła się spode mnie. Szybkim ruchem ściągnęła bluzeczkę i stanik, które rzuciła w kąt łóżka i wypięła się do mnie tyłem. "Chyba zaczyna jej się to podobać" pomyślałem i ponownie naparłem na jej ciasną cipkę lecz tym razem nieco bardziej stanowczo. Z każdym kolejnym posunięciem nabierałem szybkości, a Kamila jęczała coraz głośniej, więc zacisnęła zęby na mojej kołdrze, podobnie jak przedtem dłonie. Muszę przyznać, że kuzynka miała prześliczne ciało i twarzyczkę, więc by móc ją oglądać złapałem delikatnie jej długie włosy i pociągnąłem do tyłu. Teraz Kamila patrzyła na mnie do góry nogami z otwartą na oścież buzią, z której wydobywały się głośne jęki. Nachyliłem się by być centralnie nad nią i splunąłem w jej usta i co mnie zaskoczyło nawet się nie oburzyła lecz potulnie połknęła moją ...