Internackie zabawy z wychowawczynią - Opowiadania Erotyczne

Internackie zabawy z wychowawczynią

... ze jest okropnie zmęczona i bolą już ją plecy, nie zastanawiając się długo zaproponowałem masaż, na początku nie chciała tego bo jak to nie wypada wychowawca z wychowankiem masaż, ale po krótkich namowach w końcu uległa, już wtedy wiedziałem co się kroi. Kazałem jej ściągnąć szpilki i wygodnie położyć się na moim łózko, w tym czasie zamknąłem drzwi od pokoju aby ktoś nieoczekiwany nie wszedł. Kiedy Agata już się położyła usiadłem obok, i podwinąłem bluzkę, zacząłem ją najpierw delikatnie masować, co prawda nie robiłem tego profesjonalnie, ale ona twierdziła że robię to doskonale, kiedy już trochę bardziej się rozkręciłem zapytałem czy moge na niej usiąść, ona bez wahania odpowiedziała ze nawet muszę, idąc za ciosem zacząłem coraz bardziej podchodzić do jej piersi, i po czasie rozpoiłem stanik, była nieco zaskoczona ale nic nie mówiła, było mi mało więc, położyłem się koło niej i jedną reką chwyciłem za jej pośladek na jej twarzy widać było wyraźny uśmiech, nie wahając się ani chwili dłużnej, zeszłem ręką do jej uda i zacząłem podwijać spódniczkę, Agata spojrzała na mnie i powiedziała, noo pokaz na co Cie stać. W tym momencie wpadłem w nieokrzesany stan pełnej euforii, obróciłem ją na ...

... plecy, i jednym ruchem dosłownie zerwałem z niej rajstopy, widać było ze kręci ją brutalny sex, kazałem jej rozłożyć nogi, zębami zdjąłem jej czerwone koronkowe stringi, jej szparka była już naprawdę bardzo mokra, ale przed ostrym rżnięciem, postanowiłem zrobić jej mocną minetę, jęczała jak opętana, nie wiem jakim cudem nie obudziła innych ludzi z internatu. Kiedy już skonczyłem lizać jej krocze, Ona odwróciła się i powiedziała wejdz we mnie proszę!! już niemoge wytrzymać, muszę poczuć twojego kutaska. Wypieła się i delikatnie wszedłem w jej cipkę, jej jęki wprowadzały mnie w szał byłem jeszcze bardziej nakręcony, po jakichś 20 minutach czułem że już dochodzę, zapytałem gdzie mam strzelić, ona odpowiedziała na twarz, kiedy już zbliżałem się do końca wyciągnąłem go i obfitym wytryskiem zachlapałem jej całą twarz. Po tym dałem jej ręcznik żeby mogła się wytrzeć, posiedzieliśmy jeszcze trochę i wymieniliśmy relacje jak nam było, Ona poszła na dół pod prysznic trochę się obmyć a ja położyłem się i szczęśliwie rozmyślałem ze puknąłem własną wychowawczynie. Nazajutrz spotkałem się z Aga w szkole i porozmawialiśmy trochę, jednogłośnie stwierdziliśmy ze to co zrobiliśmy trzeba jeszcze powtórzyć.