w moim mieszkaniu - Opowiadania Erotyczne

w moim mieszkaniu

  Mam 27 lat i mam na imię Sonia.Mieszkam sama,jak narazie i nie zamierzam tego zmieniac.Bo i po co,mialabym to robic,skoro nie narzekam na nude w swiom zyciu.Chodze sobie,gdzie chcę i ribię sobie co chcę.Nikt mnie nie ogranicza ,a tym samym nie ma nakazów,rozkazów itd. Jeżeli chodzi o facetów,to też nie mam z tym problemow. Zwłaszcza,że jestem ładna. Lubię od czasu jakąś przygodę.Ale to ja decyduję,gdzie,kiedy i z kim. Unikam jednak,żonatych mężczyzn,bo z nimi,zawsze potem jest jakiś problem.Zawsze są,nie przewidziane problemy.No i mam zasadę.Nigdy nie zapraszam do siebie facetów.Własciwie nie zapraszałam.Bo zmieniło się to tamtego popoludnia.Wymyśliłam sobie,że muszę spróbować,czeoś inego.Wyszukalam sibie w internecie,odpiwiadajacych moim oczekiwaniom,kilku męzczyzn i umówilam się z nimi wszystkimi w jednym dniu o tej samej godzinie.Przy chodzili w krótkich odstepach czasu i co chwilę musiałam chodzić otwierać drzwi.Wreszcie,wszyscy bylismy w komplecie i zaczelam przemowe.Okazalo sie,ze dwoch,musialam po żegnac,choc byli przystojni.Wyjasnilam im,o co w tym wszystkim chodzi i byli pod wrazeniem,moją smialoscia.Porozmawialismy jeszcze chwile i powiedzialam im ze czas zaczac zabawe.Wszyscy poszlismy,do pokoju obok,a ja bez zanenowania,rozebralam sie przed nimi do naga.Widzialam jak pozeraja moje cialo,gdy sie kladlam na plecach na stole.Widzialam jak szybko pozbywaja sie ciuchow.Widzialam jak wala sobie kutasy,a ja wybralan na piczatek niskiegi blindynka.Gdy pod szedl ...

... rozchylilam nogi i pokazalam mu cipke.Wszedl wemnie odtazu.Byl napalony i czulam to.Posywal mnie szybko.Stojacy tuz przy mojej glowie facet chwycil swojego kutasa i wepchnal mi go w buzie.Teraz ribilam to z dwoma.Ten co mnie posuwal do chodzil.Spuscil sie wemnie calkiem pikaznie.Wymamrital ze jestem fantastyczna.Facet ktory ruchal mnie w buzie,tez byl na wykonczeniu.Chcial sie wycifac ale przy trzymalam go reka za tylek.Za dlawilam sie jego sperma i czesc musialam wypluc.Oddychalam i podniolem glowe.Poczulam kolejnego fiuta w sobie.Dostawalam dreszczy,a on mnie pisuwal.Po chylil sie i calowal do tego moje cycki.Nagle wbil sie wemnie i znowu czulam ze kolejny napaleniec wypelnia mnie sperma. Wystekalam,ze chce by mi ktos zerznal cycki.Nie musialam dlugo czekac.Znowu bylam posuwana i sciskalam cyckami twartego fiuta.Ponownie czulam wytrysk.Dwa wytryski.Jeden na cycki,drugi wemnie. Slablam,ale ostatni z nich,byl najlepszy.Mial wiekszego fiuta od pozostalych i jeszcze bardziej rozchylilam nogi.Nawet oplotlam swoimi nigami jego biodra a rekoma jego szyje.Przy ciagnelam go do siebie i wyszeptalam zeby mnie przelecial w tylek.Wymamritalam ze ma byc delukatny,tego jeszcze nie robilam.Uniosl wiec moje nogi i ulozyl je sobie na swoich barkach.Za ciskalan dlonie na obrzezach stolu,a on mi go wciskal w tylek.Glosno jeczalam a on wemnie wszedl.Bolalo na poczatku,ale potem bylo juz cudownie.W koncu i on konczyl. Konczyl w moim tylku a ja dygotalam.
  Juz po wszystkim bylam zadowolona.Oni zresztą ...