Oraz w aucie - Opowiadania Erotyczne

Oraz w aucie

 Miałam pewien problem.Problem z którym, jak narazie nie mogłam sobie poradzić i widziałam, tylko jedno wyjście z tej całej sytuacji. Tylko to mi przychodziło wtedy do głowy. Nie byłam całkiem pewna, czy dam radę, ale nie widziałam innej możliwości. 0 wszystkim odpowiedziałam, jednej z moich koleżanek i stwierdziła, że mogłaby by mi pomóc, ale nie jest pewna czy się do tego nadaje. Uznała jednak, że zaryzykuje. Powiedziała, gdzie mam być i o której godzinie. Jak mam się ubrać. Powiedziała co mam robić, czego mam nie robić. Na co mogę pozwolić. Na co nie. Zakończyła stwierdzeniem że jej wskazówki muszę zapamiętać, bo to ważne i czeka na mnie wieczorem.
 Spotkaliśmy się w umówionym miejscu. Usłyszałam że całkiem nie źle wyglądam w tej mini sukieneczke. Jeszcze raz mnie, zapytała, czy jestem pewna, swojej decyzji ale tylko potwierdziłam.
 Stałym rozmawiając o różnych sprawach, gdy nagle tuż przy nas zatrzymał się samochód. Czarne Volvo.Szyba od strony pasażera się obniżyła, a myśmy zobaczył, że za kierownicą, siedzi mlody przystojny mężczyzna. Oceniala go na jakieś dwadzieścia lat. Koleżanka pociągnąła mnie w stronę auta i obie się pochylilysmy. Stałam i przysluchiwalam się tej krótkiej rozmowie. Mężczyzna, spogladal jednak bardziej na mnie. W końcu powiedział, że to ja go bardziej interesuje, niż koleżanka. Do gadaliśmy szczegóły i wsiadam. Bałam się, ale wsiadam. Drzalam i wyobrażałem sobie nie wiadomo co. Czułam się przy ...

... tym okropnie. Nie wiarygodnie okropnie.
  Milczał a on też nie wiele mówił. Jechaliśmy jeszcze jakiś kwadrans, poczym skręcił ósmy i dotarliśmy na opustoszaly, zarośnięte nie wysoką trawa nie używany już od dawna parking. Mężczyzna zasilania silnik i oparł się o fotel. 
-Na co masz ochotę - zapytałam.
 Spojrzał na mnie i sięgnął do skrytki po portfel. Wyjął z niego pieniądze wreczajac mi je do ręki. Usłyszałam, że chce bym mu zrobiła łaskę, bez gumki z połyskiem, a pieniądze to dodatek za to. 
 Nie wiedziałam co mam zrobić, ale on rozpinana guzik spodni. Rozporek. Widziałam jak wyjmuje z nich penis. Drgnelam bo położył rękę na mojej głowie. Zaczął mnie do siebie przy suwac i czułam go na wargach moich ust. Wreszcie wsunelam go do buzi. Zaczęłam mu to robić. Naprawdę zaczęłam mu robić łaskę. Załamany jego penis a on ma rotacji, że mam nie przestawiać. Ze dobrze mu to robię. Czułam że zaczyna mi go wpychac bardziejZmiescil się w moich otwartych ustach, prawie cały. Czułam go w gardle. Za dla Wilamowice się nim. Zaczal się nagle poruszać. Mocniej mnie przycisk a jego sperma strzeliła mi w buzię. Raz, drugi, trzeci. Oddychalam nie równo, polykajac ją. Skończyłam i się wyprostowalam. Widziałam jak z zadowoleniem zapinana spodnie a mnie chwilowo było nie dobrze. Przecież coś takiego z połyskiem sperma, zrobiłam poraz pierwszy. Od wiózł mnie sportem. Wy siadając, usłyszałam, że jeszcze się spotkamy.Ale ja nie byłam już taka pewna.