1. Brat i my dwie


    Data: 11.10.2019, Kategorie: Nastolatki Twoje opowiadania Autor: Ulka , Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

      Wpadła do mnie koleżanka. Była w pobliżu więc wpadła na pogaduchy. A że było ciepło, to przenioslysmy się do ogrodu, biorąc z sobą długie szklanki wypełnione, po brzegi sokiem pomarańczowym. Usiadlysmy przy ogrodowy stoliku na krzesełkach i zaczęliśmy plotkowac. Gadalas y o chlopaka chyba z klasy. Z szkoły. O tym, który bardziej, której z nas bardziej się podoba. Ja przy tym, spogladala w głąb ogrodu, gdzie znajdował się brat. Naprawial ogrodzenie.
     - Na co Ty sie tak patrzysz Ulka?
     - Nie na co. A na kogo. Patrzę na brata.
     Iwona od wróciła głowę także i widziały y, że się do nas zbliża. Był coraz bliżej, a ja drgnelam. 
     - O czym tak dyskutejecie? - zapytał.
     - O  chlopaka chyba. - odpowiedziala Iwona. - Szukamy kandydatów na narzeczonego.
     - Ja bym nim chętnie został, moje drogie panie, ale was dwie. A ja jeden-przemówił. - Chociaż, Jak bym się postarał, to dał bym radę.
     - Chwali pięta - powiedziała Iwona, a brat spojrzał na mnie..
     Kamil pochylił się nad Iwona i puścił mi oczko. 
     - Uważaj, bo się możesz pomylić.
     - Akurat. Już to widzę - odpowiedziala Iwona.
     - Nie podrywa mojego brata - wtrąciłam
     - Ja go podrywa? To Kamil powiedział, że dałby radę nam obojga.
     - Dałbyś? - zapytalam
     - Watpisz w to Ulcia?
      Popatrzyłem na brata i na Iwonę. Coś mi mówiło, że Iwona ma ochotę na Kamila, a i  zemna działo się coś nie tak.
     - No wiesz. - baknelam.
     - To możecie chcecie się przekonać. - powiedział. Ani ja, ani Iwona nie zdążyliśmy odpowiedzieć, bo Kamil ...
    ... się uśmiechnął i ruszył w kierunku domu. Widziały y, że znika w środku przechodząc przez drzwi tarasowe.
      Pogadaliśmy jeszcze chwilę i też poszlysmy. Gdy weszliśmy, to Kamil siedział na kanapie pijąc piwo z butelki. Przyglądał nam się. 
     - No moje panie. Ktora pierwsza?
     - Co która pierwsza? - zapytałam.
     - Która z was chce go mieć, pierwsza? Ty byłaś chętna - zwrócił się do Iwony, rozpinana rozporek.
      Byłam zaskoczona,bo Kamil wyjął przez rozporek swojego penisa i trzymał go w palcach. 
     - No. Na co czekasz? - zwrócił się do Iwony. - Chyba wiesz, jak się to robi.
      Iwona była zdezorientowany, a ja wpadłam właśnie na pomysł. Pociagnelam ja w stronę. Kamila i spowodowała, że znalazła się na kolanach. Ja też. Pomogła Iwonie i po chwili zajmowała się nim. Robiła to jakiś czas i penis brata był w moich ustach. Potem znowu w buzi Iwony i w mojej. Gdy kolejny raz Iwona go załączniku, ja wsunelam dłonie pod jej spódniczka. Zdjęciami jej majteczki. Podniosla Iwonę, a Kamil pociągnął ja do siebie. Nie mal na niego wpadła. Potem jeknela od chlapać głowę i obejmując rękoma szyję Kamila. On natomiast trzymając ja za pośladki, podnosił i opuszczał. Widząc to byłam podniecony i wilgotną. 
     Kamil przestał ja posuwa i zajął się mną. Położył mnie na plecach i teraz to mnie posuwales. Ostro. Mocno. Głęboko. 
     Nie wiem ile nas tak na zmianę bzyka, ale wreszcie stanął w lekkim rozrodu. My obie kleczalysmy. Braliśmy go w buzię na zmianę. 
     Wreszcie do szedł. Trochę sperma dostała na ...
«12»