-
Trans suka swojego Pana
Data: 10.07.2018, Kategorie: BDSM Autor: uległy impotent, Źródło: SexOpowiadania
... do Pana stając obok Niego z drinkiem. Pan zaczął delikatnie gładzić moje uda, wyjął spod koronki pilota sterującego wibracjami pluga i ustawił je na maxa , drugą dłonią zaczął pompować zawartość mojej dziurki. W pewnym momencie myślałam że mnie rozerwie. Plug miał już chyba ze 25 cm średnicy. Pan wziął z tacy szklaneczkę i kazał mi się odwrócić i klęknąć. Przysunął bliżej fotel, nogi położył na moich plecach i zaczął mnie ostro ruchać plugiem na przemian spuszczając z niego powietrze i pompując go kilkanaście razy. W pewnej chwili usłyszałam że odstawia drinka i poczułam jak jednym ruchem wyjmuje ze mnie częściowo napompowane dildo. Klęknął za mną i jednym mocnym pchnięciem wszedł we mnie aż do końca. Czułam jak Jego kutas wypełnia całe moje wnętrze a dłonie gładzą pończochy na moich nogach. Kutas poruszał się we mnie coraz szybciej a dłonie Pana podciągały mi sukienkę która po chwili wylądowała w kącie pokoju. Pan pomógł mi się wyprostować, objął moje prawie nagie ciało, masował brzuch i krocze, ruchał jak dziwkę jęcząc coraz głośniej. Odwrócił mi twarz w stronę swojej i ustami wessał się w moje usta. Nasze języki wykonały namiętny taniec w pocałunku i po chwili poczułam gorąca sperma eksploduje w moim wnętrzu. Pan wyciągnął kutasa, odwróciłam się do Niego przodem i zlizałam ostatnie krople rozkoszy. Pan był zadowolony ze mnie-widziałam to na Jego twarzy. Poklepał mnie po policzku i stwierdził -Grzeczna kurewka, przypal mi papierosa. Sobie też możesz odpalić-. Na ...
... czworaka podeszłam do stolika, wyjęłam z paczki dwa papierosy i przypaliłam, jednego podałam Panu drugim zaciągnęłam się z lubością, klęcząc na podłodze. Rzadko się zdarza że Pan pozwala mi zapalić. Po kilku minutach podsunęłam się do popielniczki, zgasiłam papierosa a w tym momencie dostałam mocno otwartą dłonią w pysk. -To za spóźnienie dziwko, ale to nie koniec, otwieraj pysk-posłusznie otworzyłam a Pan włożył mi w usta skórzany knebel i zapiął go mocno na mojej głowie. Pociągnął za smycz na środek pokoju pod hak ,który kiedyś brałam za pozostałość po żyrandolu. -Wstawaj, zakładaj to i łapy w górę dziwko-powiedział rzucając w moją stronę stalowe kajdany z grubymi łańcuszkami. Założyłam a Pan dokręcił mocno śruby zaciskając bransolety na moich przegubach dłoni i kostkach. Podniosłam wysoko ręce i stanęłam na palcach a Pan zaplótł krótki łańcuszek łączący kajdany do haka. Mimo że mam 180cm wzrostu i czółenka na szpilce musiałam mocno się wyciągnąć żeby nie zawisnąć. Wyciągnął knebelek z moich ust i zasłonił mi oczy maską. -Ile się spóźniłaś dzisiaj na spotkanie? -Pięć minut proszę Pana -Jak sądzisz? Jaka będzie kara?- nie wiedziałam co mam powiedzieć żeby nie zagniewać Pana jeszcze bardziej. -Panie mój, czy 10 razów za każdą minutę nie będzie zbyt mało? -Pięćdziesiąt batów? Może być.-Usłyszałam skrzypnięcie drzwi od szafy. Domyśliłam się że Pan właśnie wyciąga narzędzie chłosty, Miał ich sporą kolekcję i po moich plecach przeleciały dreszcze. Pan wsadził mi ...