Stażystka
Data: 25.11.2019,
Kategorie:
Pierwszy raz
Twoje opowiadania
Autor: Tomek , Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... zakończeniu, a to by się wiązało z przeniesieniem nie na rok, tylko na całe życie, przewróciłabym komuś życie do góry nogami,
Dobra Ada ja spadam na zakupy na obiad i do domu, może kiedyś wpadniesz do mnie do leśniczówki,
Wiesz co nie powinnam, na razie będę lecieć.
[Stancja Ady w bliżej nieokreślonym powiatowym miasteczku na wschodzie Polski Wtorek 20.00]
Ada właśnie brała prysznic, zupełnie nie świadoma, że nad kabiną za lustrem weneckim syn właścicielki, 31 letni Romek, umieścił żarówki z kamerkami. Zamknęła korek w dnie kabiny i usiadła na podeście, wzięła szare mydło w płynie i nałożyła na dłoń a delikatny strumień gorącej wody lał się na nią z góry, usiadła w rozkroku i rozprowadziła mydło po włochatej cipce a potem delikatnie tak aby nie uszkodzić błony dziewiczej przemyła przestrzeń między wargami, oglądała swoją cipę z ciekawością. Romek walił konia i nagrywał teatrzyk Ady, od kiedy mieszkała tu od pół roku miał filmy z każdej jej kąpieli, nie pracował i żył z zasiłku, dom dzielił z matką, więc nie miał perspektyw na jakiś realny związek, czasami udało mu się coś dorobić przy jakiś remontach. Romek zdążył schalapać się dwa razy.
[Czwartek 19.00 okolice leśniczówki Tomka]
Tomek niedawno wrócił z pracy, miał późniejszy patrol z Policją, dużo osób łaziło po lesie, panowała susza więc liczba patroli i ich intensywność była wzmożone. Tomek robił sobie pomału szykował roladki devolay z ryżem, uwielbiał je, nie wymagały za dużo zaangażowania, same same ...
... roladki należały do dań ekspres z biedry, a ryż gotowało się w torebce raptem 20 minut.
Ada w tym czasie przebiegała obok leśniczówki Tomka jak zwykle tego dnia, robiła około 2 km lekkiego biegu, była w świetnej kondycji, jako członek zboru świadków jehowy niestety nie wypadało jej publikować na fb wyników, wszak byłby to rodzaj uzależnienia, a poza tym świadkowie stronią od takich portali. W połowie trasy przycisnęło ją i wysikała się kawałek od drogi, wypiła tego dnia dwie kawy, co prawda starszy zboru mówił, że powinno się unikać używek, ale pozwoliła sobie na to będąc daleko od niego i od rodziców.
Tomek wyszedł na podwórko i zobaczył wracającą Adę.
Hej Ada wpadniesz do mnie?
Cześć właściwie nie powinnam, ale troszkę mnie przycisnęło, wiesz ,,dwójeczka” … zrobiła lekko skwaszoną minę,
Spoko wchodź to tylko fizjologia.
Ok dzięki, a to nie byłby problem jakbym mogła po tym wziąć prysznic?
OOOO … nie no to zrozumiałe, pewnie jesteś lekko spocona po joggingu,
To też, ale hmmm, no zawsze po dwójeczce się myje…
Powiedziałem wchodź.
Ada weszła do leśniczówki….
Ładnie, tu i jak na faceta bardzo czysto, Tomek gdzie masz łazienkę?
Drugie drzwi w korytarzu po lewej, poczekaj Ada tu masz czysty ręcznik.
OK, Ada znikła za drzwiami i tam oddała się defekacji, po której poszła pod prysznic, użyła żelu Tomka, ale nic innego poza tym i szarym mydłem nie było w jego kabinie prysznicowej, doskonale wiedziała, że szare mydło jest idealne do higieny intymnej, dlatego to ...