Fikcyjna fantazja erotyczna
Data: 26.12.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Twoje opowiadania
Autor: Zzxxzz, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Z MOJĄ MAMĄ MIALEM PEWIEN UKLAD OD PEWNEGO CZASU.UKŁAD O KTÓRYM WIEDZIELIŚMY TYLKO MY OBOJE.UKŁAD KTÓRY BYŁ NASZĄ TAJEMNICĄ.GLĘOKĄ TAJEMNICĄ.CHODZILO O TO ZE JA WIEDZIAŁE CO ONA ROBI W WOLNYM CZASIE OD PRACY,A W ZAMIAN ZA TO OD CZASU DO CZASU MOGLEM JA SOBIE BZYKNAC.WIEM ZE TO BRZMI TROCHE NIE WIARYGODNIE,ALE TAK WLASNIE BYLO.TAK SIE WŁAŚNIIE DZIAŁO.
I TAK TEZ BYLO TAMTEGO POPOLUDNIA,A WŁASCIWIE TO JUZ WIECZORA.MOJA MAMA BYLA WTEDY UMOWIONA Z JAKIMS KOLESIEM I MI O TYM POWIEDZIAŁA. ZRESZTĄ.WCALE MI TEGO MOWIC NIE MUSIAŁA,BO SAM SIE DO MYŚLIŁEM,WIDZAC JAK SIE UBRAŁA.JAK SEKSOWNIE WYGLĄDAŁA.I TAK SIE JAKOS ZLOZYŁO ZE WTEDY,MIAŁEM PUJSC DO JEDNEGO Z KOLEGOW BY POGADAC Z NIM O IMPREZIE,KTORA ZBLIZAŁA SIE WIELKIMI KROKAMI.MIAŁEM NAWET WRÓCIĆ NIE CO PUZNO I OZNAJMILEM TO MAMIE.ONA JEDNAK POWIEDZIAŁA ZE CHCIAŁABY BYM ZOSTAŁW DOMU I WYJASNIŁA MI DLACZEGO.KOLES KTIRY MIAL SIE ZJAWIĆ ZAPROPONOWAŁ MOJEJ MAMIE SPIRO KASY.ALE JAK MI WYTLUMACZYŁA CHCIAŁ,BYM PRZY TYM BYŁ.POWIEDZIALEM ZE TO ZLAMIE NASZE ZASADY,ALE MAMA NALEGAŁA,MOWIAC ZE TA KASA JEST NAM POTRZEBNA.ZE JESZCZE TROCHE I BEDZIEMY MOGLI WYPROWADZIC SIE WRESZCIE DO INNEGO MIASTA.NAJLEPIEJ NA KONIEC POLSKI TAM GDZIE NIKT NAS NIE ZNA I ZACZNIEMY WSZYSTKO OD NOWA.NIE MOGŁEM SIE NIE ZGODZIC I POZOSTALEM W DOMU.
KOLES PRZY SZEDL TUZ PO DZIEWIETNASTEJ.BYL DOBRZE ZBUDOEANYM PRZYSTOJNYM FACETEM O IMIENIU IGOR.MIAŁ GDZIES OKOLO 27 MIU,GORA 28 LAT.ZA UWAZYLEM ZE OD RAZU SPODOBALA MU SIE MOJA MAMA,BO GDY TYLKO WSZEDL DO ...
... MIESZKANIA,POCALOWAL JA W POLICZEK I PRZESUNAL REKA PO JEJ CYCKACH SCHOWANYCH ZA ZIELONA SUKIENECZKĄ.
W CHWILE POTEM PRZE SZLISMY DO DUZEGO POKOJU.IGOR USIADL NA KANAPIE,JA NA FOTELU,A MAMA POSZLA DO KUCHNI ZROBIC DLA IGORA KAWE.POTEM WRICILA I USIADLA OBOK NIEGO.
NAJPIERW TROCHE POROZMAWIALI.POROZMAWIALI O WSZYSTKIM I NICZYM,A NASTEPNIE IGOR ZACZAL SIE DO BIERAC DO MOJEJ MAMY.POWIEDZIAL CO MA ZROBIC.POWIEDZIAL ZE MA SIE ROZEBRAC A ONA TO ZROBILA SAM TEZ SIE ROZEBRAL A JA WIDZIALEM JEGO STERCZACEGO KUTASA.KAZAL MAMIE BY MU GO WZIELA DO BUZI A ONA TO ZACZELA ROBIC.SIEDZIALEM I PATRZYLEM JAK MACHA RYTMICZNIE.JAK ZSIE JEGO PALE A JEMU SAMEMU JEST DOBRZE.
ROBILA TO JAKAS CHWILE,POCZYM IGOR PIWIEDZIAL ZE MA USIASC NA NIM.MAMA SIEGLA PO GUMKE.ALE ON POWIEDZIAL ZE ZAPLACI JESZCZE WIECEJ,JEZELI MAMA BZYKNIE SIE Z NIM BEZ GUMKI.W KONCU SIE ZGODZILA I ZACZELA GO UJEZDZAC.JEGO TWARDY FIUT WCHODZIL RAZ PO RAZ W JEJ CIPKE,A JEGO DLONIE OBMACYWALY CYCKI MAMY.
PODERWAL JA W GORE I PRZEWRICIL NA PLECY.CHWYCIL JEJ NOGI.UNIOSL DO GORY I KLECZAL MIEDZY NIMI.ZNIWU WCHODZIL W JEJ CIPKE A MAMA CICHO POJEKIWALA.WYSUNAL SIE.DAL JEJ GO CHWILOWO DO BUZI I ZNOWU JA RZNAL A JA TO WIDZIALEM.NIE DOSC ZE WIDZIALEM TO I MNIE KUTAS STERCZAL.NAWET ROZPIALEM SPIDNIE.PATRZAC JAK JA RZNIE MASOWALEM SOBIE KUTASA PRZEZ SLUPY.
ZNOWU SIE Z NIEJ WYSUNAL.OD WROCIL JA NA PLECY I POD CIAGNAL W GORE.TERAZ KLECZALA NA CZWORAKA I PAKOWAL JA OD TYLU.PAKOWAL JA CIRAZ SZYBCIEJ I SZYBCIEJ MOCNO.TAK MOCNO ZE MAMA ...