Postanowienie Noworoczne - Opowiadania Erotyczne

Postanowienie Noworoczne

... się trochę wyzywająco zaznaczać swoją obecność... Krótkie spojrzenie na twarz, oczy zdawały się płonąć, uśmiech wskazywał na zrozumienie ale moje oczy już wędrowały niżej, po wypukłości klatki przeskoczyły na sześć wypukłości brzucha a potem na to co mnie tu przywiodło. 
Między jego szeroko rozchylonymi nogami, swobodnie zwisał na wpół wzwiedziony spory penis, a za nim wypełniony  worek, większymi niż kiedykolwiek widziałem jądrami. Moje kolana same się ugięły, nie miałem nad nimi władzy, mój kutas twardy i w pełnym wzwodzie choć nadal nie taki duży jak ten który znajdował się przed moją twarzą, zdawał się pulsować jakby miał własne serce. Wyciągnąłem rękę i dotknąlem pierwszy raz innych niż swoje jąder, były ciepłe, przyjemnie ciężkie, wypełniały cała moja dłoń. Ich właściciel rozsiadł się wygodnie i szepnął tylko ,, śmiało," . Drugą dłonią objąłem jego penisa i nie myśląc otworzyłem usta i po prostu go włożyłem. na wpół wzwiedziony teraz zaczął szybko rosnąć, wypełniając moje usta i gardło, to najlepsze uczucie na świecie. Nim cały zdążył stwardnieć mój kutas już samoistnie wyrzucił ładunek spermy, co nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło bez dotykania. 

Moje podniecenie było tak ogromne że zapomniałem gdzie jestem i że ktoś mógłby coś usłyszeć. Moją jedyną myślą było to by móc obciągać tego twardego kutasa, móc klęczeć jak te ...

... wszystkie laski z porno i móc ssać i lizać tą twardą pałkę. 
Po chwili poczułem dłoń na moich włosach, przyciskała mnie tak bym głębiej wziął i usłyszałem szept, oszczędzałem dla Ciebie, cały tydzień czekałem, wtedy poczułem że dotychczas twardy kutas staje się niczym skała, że jego żołądź nabrzmiewa a ja dławiąc się nim już wiem co się za chwilę stanie. Na moment przed tym chwyciłem swojego kutasa i po trzech ruchach spuściłem się ponownie, akurat gdy poczułem pierwsze krople preukaljatu. Pół sekundy później w moje podniebienie, gardło i język wystrzeliła gorąca, słona intensywnie smakujaca gęsta fala spermy, strzelał raz za razem kilka lub kilkanaście razy, trzymając moją głowę i oddychając głośno i głęboko. 
Byłem lekko przerażony ale i podniecony i szczęśliwy.
Chciałem wypluć wszystko, nie mając odwagi by połknąć, ale właśnie wtedy jego dłoń na głowie przycisnęła mnie delikatnie mocniej i usłyszałem szept ,, polknij wszystko, wszystko co Ci dałem" i połknąłem, poczułem jak przez moje gardło prześlizguje się ogromna kula spermy i spływa do brzucha. Gdy już to zrobiłem puścił mnie . Spojrzałem na niego, uśmiechał się lekko, podziękował mi i zapewnił że będzie na saunie za 3 dni.

Wyszedł, zostałem na podłodze na której leżało mnóstwo mojej własnej spermy.

Jutro mija 3 dzień i wiem że ja również wybieram się na saunę.