Wyrok- ból jąder - Opowiadania Erotyczne

Wyrok- ból jąder

... kazał mu odejść.
-Dobra,ułóż się na tym krześle. Co my tam mamy... Ohoho, narkotyki. No ładnie gnojku, ćpania się zachciało.
Mateusz został przypięty do krzesła. Był teraz całkiem bezbronny.
-Dobra frajerze, gadaj co ci dali
-Rażenie po udach i sutkach proszę pana
-Co k*rwa?! Tylko tyle?! U mnie nie ma tak dobrze 
Jednym ruchem ręki zdarł z Mateusza slipki.
-Ale Pan ro...
Nie zdążył dokończyć, ponieważ zakneblował go jego własnymi majtkami.
-Słuchaj no, u mnie nie ma taryfy ulgowej i dostaniesz to co ja myślę że zasługujesz gnoju, jasne?! A ja uważam, że rażenie klejnotów i dziurki będzie lepsze!
Mateusz patrzył na niego przerażony, a policjantowi bardzo się to podobało, nawet nie udało mu się ukryć erekcji.
Chłopak niemal płakał ze strachu, jak przytwierdzano do jego jąder i dziurki wilgotne elektrody, jak policjant zaczął nastrajać urządzenie.
-Gotowy gnojku? Wykonuje wyrok w imieniu naszego kraju!
Prąd popłynął przez ciało chłopaka. 10 sekund rażenia, 10 sekund przerwy. Miotało nim na wszystkie strony, próbował zacisnąć nogi z bólu, ale pasy były za mocne. Za to policjant patrzył na to z zadowoleniem i masował sobie kutasa. Wreszcie kara dobiegła końca. 
-No co, nie podobało się? Haha
Mateusz leżał wycieńczony, a jego oprawca właśnie dochodził na jego ciało, tryskając aż na jego twarz.
-Dobra, puszczam Cię, ale mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy chłopczyku. Idź po swoje łachy