-
Biwak
Data: 21.03.2020, Kategorie: Brutalny sex Twoje opowiadania Autor: Marta, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Ta historia wydarzyła się zeszłego lata. Mój mąż jest zamiłowanym wędkarzem. Poprosił mnie abym pojechała z nim na kilka dni pod namiot. W tym czasie chciał trochę powędkować, a ja poleżeć na słońcu. Spakowaliśmy wszystko i pojechaliśmy nad jezioro. Po jakimś czasie dotarliśmy do fajnego miejsca, wokół nas była cisza i spokój. Rozłożyliśmy namiot i wszystko co było nam niezbędne. Jarek - mój mąż, pierwsze co zrobił, poszedł zarzucić wędkę. Wieczorem wyciągnął nawet dwie ładne rybki. Poszliśmy spać i rano zauważyliśmy nie daleko nas postawiony namiot. Jak się okazało, byli to także wędkarze, którzy szybko zgadali się z moim mężem. Po dwóch dniach Jarek przyprowadził ich i przedstawił. Od tego czasu zachowywali się jakoś dziwnie. Wiem, że podobam się facetom, ale chciałam się swobodnie poopalać, a nie chować za namiotem. Jarek był całkiem pochłonięty wędkowaniem . Widziałam, jak sobie przy tym popijali i dobrze się bawili. Po południu zaprosił ich do nas - nie byłam zadowolona - ale nie chciałam się kłócić. Jarek ma słabą głowę i wiedziałam, że go nie przekonam. Pili dalej, ale mój mąż już ledwo siedział. Za to ci dwaj byli w całkiem dobrej formie. Zanim się zorientowałam o co chodzi, Jarek już spał. ...
... Zaciągnęli go do namiotu i przykryli do spania. Usiedli naprzeciw mnie - czułam się nieswojo. Jeden z nich nalał mi drinka- odmówiłam. Kiedy powiedział, wypij-to będziesz łatwiejsza-wtedy zaczęłam się bać, ale nic nie mogłam zrobić. Widziałam jak bardzo są napaleni i to mnie przerażało. Wtedy zaczęli mnie straszyć co zrobią Jarkowi jak nie będę posłuszna. Jeden z nich-ten starszy i brzydszy wstał i wyjął członka i przystawił przy ustach. Na szczęście ten drugi wstał i powiedział - żadnego obciągania - usta zostaw do całowania. Dobra - powiedział - teraz się rozbieraj. Pomału zaczęłam zdejmować spodenki, potem bluzkę i biustonosz, na końcu zsunęłam majtki. W tym momencie ten starszy nie wytrzymał i widziałam jak się spuszcza. Kazali mi położyć się na kocu i rozłożyli nogi. Takiego lizania nie widziałam nawet w pornosach. Lizali po kolei i wszędzie, czułam język w cipce i odbycie. Zachowywali się tak jakby mieli pierwszy raz do czynienia z kobietą. Potem kazali mi uklęknąć, rozkraczyć i wypiąć tyłek. Pierwszy zaczął ten starszy - znowu wsunął mi język w odbyt. Ten drugi już mnie ruchał od tyłu do końca. W pewnym momencie zrobiło mi się nawet dobrze. Na drugi dzień już ich nie było. Zostałam sama ze swoim sekretem...
«1»