Student w wielkim mieście cz.5 - Opowiadania Erotyczne

Student w wielkim mieście cz.5

Do mojego pokoju wszedł Szyja podszedł do mnie i pocałował w usta siadając okrakiem na moich kolanach chwile tak siedzieliśmy po czym zagadał mnie o to co zrobiliśmy Pawłowi i że narobiłem mu ochoty. Szyja zaczął klękać i gdy wyciągnął mojego penisa ze spodni przerwał nam dzwonek do drzwi. Do Pawła i Karola przyjechali rodzice więc trochę zrezygnowani poszliśmy na kebaba.

Niedaleko Starego Rynku był mały kebab w którym pracowali prawdziwi Turcy. Lubiłem tam chodzić z 2 powodów po pierwsze kebab był dobry po drugie pracowało tam 3 zajebistych chłopaków . w środku tygodnia koło 12 lokal świecił pustkami więc oprócz mnie, Szyi i pana za ladą nie było nikogo. Koleś był fajny wysoki napakowany koło 30stki ciemne włosy, opalony wyglądał jak jakiś bóg. Przy płaceniu okazało się że nie wzięliśmy portfela. Sprzedawca spytał nam się:

-To co teraz?

zagryzając wargę zmierzył Szyję. Nie umknęło to jego uwadze i postanowił zaryzykować chwycił mnie za krocze i spytał się: -- -Może się jakoś dogadamy? Realizujecie inne formy płatności?

Turek aż się oblizał kazał mi iść zamknąć lokal a Szyję wziął na zaplecze. Gdy i ja tam wszedłem zobaczyłem Szyję przy około 16cm owłosionym grubym kutasie. Nie powiem ten widok też mnie podniecił więc podstawiłem Szyi mój sprzęt. Ahmed- bo tak miał na imię nasz nowy kolega- gdy go zobaczył aż oczy wyszły mu z orbit.

-Ile on ma? Jest wielki!.

-20 cm (odpowiedziałem z dumą) Szyja też ma dużego. No Szyja pochwal się.

Szyja na te słowa ...

... przestał obciągać Ahmedowi i zdjął spodnie. Z nich wyskoczył jego 18cm penis w pełnym wzwodzie. Ahmed kazał mi się przybliżyć i tym razem on obciągał nam. Najpierw wziął do ust interes Szyi był krótszy i chciał sprawdzić pewnie czy da radę też mojemu. Ssąc kutasa Szyi walił mi konia po czym zmienił kutasy teraz mi ssał kręcił języczkiem po żołędziu by następnie schodzić zacząć do ssać głębiej i głębiej. Robił to świetnie, widać zna się chłopak na rzeczy. Gdy już znudziło mi się robienia dwóm loda wstał i zaczął całować najpierw mnie potem Szyję. W końcu kazał położyć mi się na stole ja wszedłem a on na mnie i robiliśmy to w pozycji 69. Fajnie się mu obciągało wchodził w usta bez problemu i jarały mnie jego krzaki. Szyja chwilę stał i przyglądał się jak się zadowalamy po czym podszedł do dziurki Ahmeda i zaczął mu ją lizać. Wiercił tym swoim języczkiem sprawnie następnie poślinił trochę palca i wsadził mu w odbyt. O dziwo wszedł bez problemu 1, 2 jak i 3 palec widząc że chłopak jest gotowy Szyja nałożył gumkę i zaczął go rytmicznie posuwać. Ahmed cicho pojękiwał a raczej starał się gdyż miał mojego penisa w ustach. W końcu Ahmed doszedł zalewając mi twarz. Wyszedłem spod niego i poszedłem na tył zastąpić Szyję. Szyja ostatni raz pchnął swojego blond kutasa i wyciągnął by zrobić mi miejsce. Splunąłem na swojego penisa w prezerwatywie i bez zbędnych ceregieli wsadziłem mu po same jajka. Ujeżdżałem go jak zwykłą sukę nie tak delikatnie jak robił to Szyja. Jemu to widocznie też się ...