1. Bliskie kontakty z moją mamą [cz.1]


    Data: 28.07.2018, Kategorie: Rodzinka, Autor: Adam, Źródło: Fikumiku

    Witam, mam na imię Adam - 18 lat, moja mama Agnieszka - 42 lata, opowiem wam dziś o czymś co nam się przydarzyło. Ja, mój ojciec i moja seksowna matka mieszkamy w małej miejscowości. Tata ze względów swojej pracy musi czasem wyjeżdżać na weekendowe szkolenia, tak stało się i tego pamiętnego weekendu. Ja i mama zostaliśmy sami na trzy dni, naszedł wieczór... Siedząc przy komputerze zachciało mi się zwalić konia, wszedłem więc na pierwsze lepsze pornole i zacząłem szukać czegoś co mnie zaciekawi, niestety mimo tego że mój wacek stał na baczność, nie mogłem znaleźć odpowiedniego filmu i tym samym rozładować się. Stwierdziłem "dobra, dam sobie spokój, pójdę do swojego pokoju, pogram na playstation". Po drodze natknąłem się na moją mamę, ubrana była w koszulę nocną. Zaczepiła mnie wspominając czasy kiedy to byłem mały i spałem z nią podczas nieobecności ojca. Prawdę mówiąc to tę informację przepuściłem drugim uchem i kontynuowałem czynność. Zacząłem grać, mój kutas mimo wszystkiego dalej stał, a w głowie pojawiały mi się zboczone myśli - wyłączyłem więc konsolę i stwierdziłem że zwalę sobie konia pod prysznicem. Udałem się więc do łazienki, mijając przy tym sypialnie mamy - wyglądało na to że śpi, wlazłem pod prysznic i rozpocząłem rytuał. Nagle, ku mojemu zdziwieniu do łazienki weszła mama, spojrzała na mnie, po czym szybko się wycofała - trochę mnie to poddenerwowało więc powiedziałem głośno "Do łazienki się puka", ona zaczęła w tym momencie zaczęła mówić że wszystko rozumie, że ...
    ... dojrzewam i to naturalna kolej rzeczy. Niestety, wejście mamy zrujnowało mój cały plan i po prostu straciłem ochotę na cokolwiek, ubrałem więc majtki i poszedłem spać do swojego pokoju. Jak się możecie domyśleć - mój mały powstał znowu, ale tym razem postanowiłem pójść spać. Nagle... Budzę się i czuję się jakoś nieswojo, jakbym był gdzieś indziej - tak też było, kątem oka dostrzegłem że jestem w pokoju mamy. Jak się tam znalazłem - ciężko powiedzieć, chyba lunatykowałem. Mój kutas znów stał na baczność, z tego podniecenia przysunąłem się do mojej mamy i zacząłem lekko ocierać się o nią przez majtki. Po chwili mój olbrzym był już tak nabrzmiały że zdjąłem z siebie majtki i leżąc całkiem na go, bezpośrednio ocierałem się o dupeczkę Agnieszki. Chwilę później mój kutas znalazł się bardzo blisko cipeczki, ta zaczęła się robić mokra - już wtedy wiedziałem że zapowiada się ciekawy weekend. Moja matka w końcu przebudziła się i nic nie mówiąc weszła pod kołdrę by possać trochę mojego chuja. Bawiła się nim tak przez kilka minut, brała go bardzo głęboko i widać było że ma już wprawę. Chwilę później wynurzyła się spod kołdry i dalej bez słowa wypięła się i oczekiwała na działanie. Zacząłem ją ostro brać, lecz jej jęki były tak podniecające że nie mogłem się powstrzymać od wystrzału. Strumień spermy poleciał w jej dziurkę, a ja wyszedłem z niej i położyłem się jak do snu. Na tym się jednak nie skończyło, moja mama powiedziała "mhm, muszę Cię wytrenować" i zaczęła znowu ssać mojego fiuta. ...
«12»