Przyjacielski wieczór - Opowiadania Erotyczne

Przyjacielski wieczór

Pewnego październikowego wieczoru postanowiłem zaprosić do siebie przyjaciółkę. Była to dziewczyna, która od zawsze mi się podobała. Zadzwoniłem do niej i zapytałem o spotkanie. Zgodziła się. Przygotowałem kolację i punktualnie o 18 przyszła do mnie. Przywitałem ją przytulając mocno do siebie. Zawsze o tym marzyłem. Poczułem lekki wzwód, ale udałem, że nic takiego się nie dzieje. Usiedliśmy na przeciw siebie przy stole. Ciągle wpatrywałem się jej prosto w oczy, na co odpowiadała szczerym uśmiechem. Zjedliśmy kolacje, wypiliśmy lampkę wina. Usiedliśmy na łóżku. Siedzieliśmy przez chwilę w milczeniu przytulając się do siebie. Zapytałem nieśmiało, czy mogę ją pocałować. Nie odpowiedziała, tylko zbliżyła usta. Całowaliśmy się przez chwilę. Chcę jeszcze - powiedziała, powoli rozpinając mi koszulę. Zamknąłem oczy, całowaliśmy się namiętnie przez dłuższą chwilę. Czułem jak robi mi się gorąco. Chwilę potem leżeliśmy już w łóżku. Zdjęła mi koszulę, ja włożyłem jej ręce pod bluzkę i zacząłem całować ją namiętnie. Czułem jej coraz szybszy oddech i ciche " mmmm ". Muszę coś sprawdzić - wyszeptała wkładając ręce w majteczki. Chcesz ją dotknąć ? - zapytała Uśmiechnąłem się tylko i chwilę później dotykałem jej gładkiej cipeczki. Słyszałem coraz szybszy jej oddech i ciche pomrukiwanie...... cdn.