-
Karioka II
Data: 03.08.2018, Kategorie: Mamuśki Autor: Piotr Wolski, Źródło: SexOpowiadania
Wracając do mnie widziałem w jej oczach podniecenie oraz strach, jej policzki były zarumienione. Podeszła do mnie, drżącym głosem powiedziała -Zerznij mnie proszę proszę mocno, tu i teraz!!! Wyszedłem z samochodu obróciłem ją tyłem do siebie i wszedłem, była cała mokra wiła się pod moimi pchnięciami. Krzyczała z rozkoszy. Przejeżdżające obok parkingu samochody samochody trąbiły na nas. Karioka zaczęła szybko oddychać, krzyczała. Proszę nie przestawaj, mocniej. Kontem oka widziałem jak małolaty z golfa się nam przyglądają. W tym momencie Karioka doszła osunęła się na maskę, w dłoni trzymała zwinięty banknot, który otrzymała za zrobienie loda . Jeden z małolatów podszedł do nas, i zwrócił się do Karioki -Słuchaj malutka chcesz zarobić więcej? W tym momencie strzeliłem go z liścia w pysk i podsunąłem Karioce członka w usta, Zaczęła go ssać bez żadnego słowa. Następnie zwróciłem się do gówniarza, że o tym czy Pani chce zarobić to będę ja decydował. Młody stał ze spuszczoną głową, szeptem zwrócił się do mnie. -Proszę Pana kolega odwozi mnie do jednostki wojskowej, pomyślałem sobie, że Pani mogłaby..... W tym momencie młody zaczął się jąkać a Karioka mocniej zaczęła ssać mojego penisa, poczułem że wracają jej siły. Odezwałem się młody nie jąkaj się co to za jednostka. -strzelnica za miastem, ja i kilku kolegów.... -Ilu-zapytałem się -7 proszę pana siedmiu i ja, jeżeli by był pan łaskawy to chętnie zaprosimy Panią do siebie. Ale wie pan żołd mamy w przyszłym tygodniu. -Karioka przestała w tym momencie mi ssać.... Zapiłem rozporek kazałem Karioce wejść do auta a młodemu powiedziałem zobaczymy co da się zrobić a teraz spadaj...... Po moim wejściu do auta Karioka, ciężko oddychała.....po pewniej chwili odezwała się czuję się taka młoda, nie sądziłem, że mogę być tak atrakcyjna...
«1»