1. Ja i syn


    Data: 05.08.2018, Kategorie: Rodzinka, Autor: Asiutkaa, Źródło: Fikumiku

    Mam na imię Asia, oraz wychowuje samotnie mojego 17-letniego syna, Kamila. Kamil od dziecka bardzo dobrze się rozwijał, oraz był grzecznym, cichym dzieckiem. Jego ojciec, mój mąż nas zostawił dla innej kobiety, o wiele młodszej od siebie, pod pretekstem ,,szukam przygody. Popadłam w depresję, ale mój syn mnie zawsze pocieszał oraz poprawiał humor. Ja osobiście bardzo interesuje się sprawami seksualnymi. Lubię się pieścić, mam parę sprzętów itd. Myślę że nie jedna, samotna kobieta ma jakąś zabawkę. Niedawno, zauważyłam że mój syn mnie podgląda. Często jak z nim rozmawiam, to zamiast mnie słuchać, patrzy się na moje piersi, z myślą że niczego nie widzę. Kamil się szybko rozwijał, wiedziałam że słowo ,,seks nie jest mu obce. Pewnej nocy, położyłam się później spać. Trochę pooglądałam komedii, nalałam wina. Postanowiłam się zrelaksować, ponieważ nadchodził weekend. Zrobiłam sobie przed snem gorącą kąpiel. Zamknęłam oczy, oraz marzyłam. Marzyłam o księciu, na białym koniu, trzymającym u boku moje ramiona. Usłyszałam w między czasie czyjeś kroki. W łazience mamy panele, które bardzo skrzypią, więc jeśli ktoś tylko na nich stanie, hałas słychać w całym domu. Wiedziałam, że to mój synek. Było bardzo późno, dziwiłam się czego on chce. Udawałam, że niczego nie słyszę, aczkolwiek miałam lekko otwarte oczy. Wanna nie była pełna wody, więc było widać moje odstające piersi, oraz brzuch. Kamil patrzył się na mnie jak wryty. Po jakiś 5min. Cicho zaczął wychodzić z łazienki. Bardzo ciekawiło ...
    ... mnie, czemu tak bardzo interesuje go moje ciało. Po kąpieli, udałam się do jego pokoju. Leżał w łóżku, wydawało mi się że spał. Podeszłam do niego, i szeptem zapytałam się -Śpisz? -Nie -Powiedz mi skarbie, po co byłeś u mnie w łazience? -Chciałem do toalety.. Ale.. Nie lubię się załatwiać przy kimś. -Haha co ty wygadujesz. Jestem Twoją matką, widziałam już jak się załatwiałeś! Zmieniałam ci pieluchy! -Zażartowałam -Wiem, ale nie jestem już małym dzieckiem. Nie noszę pieluch, potrzebuje chwilę prywatności. -Powiedz mi jeszcze, czemu patrzyłeś się na mnie jak wryty? -Mamo, jestem śpiący, dobranoc. -Dobranoc skarbie. -Powiedziałam po czym pocałowałam go w czoło. Na następny dzień, postanowiłam się go dopytać więcej rzeczy. Staje się mężczyzną, powinien wiedzieć co nieco. -Kamilku, uczyłeś się o sprawach intymnych, prawda? -Tak, dawno temu. -Wiesz, co to seks, prawda? -Wiem.. -Kamil szepnął. -Masz dziewczynę? -Nie mam. -A uprawiałeś seks? -Mamo! Nie zadawaj tyle pytań! -Odpowiedział Kamil z uśmiechem. -Haha jestem Twoją matką, więc mam prawo do takich rzeczy. To co, uprawiałeś seks? -Nie. -Ale wiesz co to jest, prawda? -Tak wiem! Mamo, idę odrobić lekcję. Kamil poszedł do swojego pokoju. Nie odrabiał lekcji, siedział na komputerze i coś pisał. Zadawałam sobie pytania ,,Ma jakiś referat? Musi coś wydrukować?. Czekałam na okazję, kiedy wyjdzie z pokoju i będę miała dostęp do komputera. Po 10min. Kamil wyszedł z pokoju się załatwić. Ja szybko wtargnęłam do jego pokoju. Własnym oczom ...
«123»