1. Kolonie 1


    Data: 03.08.2020, Kategorie: Nastolatki Twoje opowiadania Autor: Albastor, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... zaczął ślizgać się po krótkiej szparce jej cipki. Dziewczyna chociaż zakneblowana pocałunkiem z Olą, jęknęła dosyć głośno a czując język przyjaciółki w sobie aż unosiła lekko pupę odrywając ją od koca. Widząc to Olcia szybko przeniosła swoje pocałunki na nabrzmiałe podnieceniem cycki koleżanki. Chwytała twardniejące sutki ustami, lekko je przygryzała a te posłusznie wystawały coraz bardziej z brązowych brodawek i robiły twarde jak kamyczki. Wreszcie brała je głębiej do buzi i mocno ssała jakby szukając w nich mleka. Julka mocno palcowała cipkę przyjaciółki i ta wreszcie jęcząc uniosła do góry pupę i z jękiem opadła nią na koc, zastygając w bezruchu. Przeżywała olbrzymi orgazm a jej ciałem targały potężne spazmy euforii. Wreszcie opadła pupą na koc i zaciskając powieki, wydawała z siebie głośne jęki, nawet wtedy gdy dziewczyny przestały ją pieścić. Majka uspokajała chwilę jeszcze swój oddech i wszystkie trzy leżały obok siebie na kocu.
    - Idziemy do wody – zaproponował ktoś i po chwile wszystkie trzy całkiem gołe wbiegły do jeziorka.
    Gdy wróciły to w środku na kocu znalazła się Julka i trwało to tylko chwilę jak na jej kuciapce znalazła się rączka Majki. Dziewczyna natychmiast rozszerzyła nogi i ugięła je lekko w kolanach. Ola też stanęła na wysokości zadania i szybko zajęła się twardniejącymi cyckami koleżanki. Julka doszła jeszcze prędzej niż Maja a z jej pizdeczki soczki lały się jakby sikała.
    Znowu wskoczyły do wody i po powrocie to najmłodsza Ola znalazła się między ...
    ... dziewczynami. Język Julki zagłębiał się w niej daleko a zręczne palce pocierały i uciskały malutką żołądź łechtaczki, która jak mała perełka wysunęła się ze swojej kryjówki. Majka w tym czasie obrabiała jej małe cycuszki. Dziewczyna jęczała głośno i nie wiedziała co jest bardziej podniecone – jej piśka czy sutki. Po kilku minutach tych pieszczot znalazła się w stanie na pograniczu utraty jaźni. Czuła dreszcz na całym swoim ciele. Począwszy na dużych palcach nóg a skończywszy na czubku głowy i końcówkach długich blond włosów. To co przeżywała było tysiąc razy mocniejsze niż przyjemność jaką sprawiało jej pocieranie cipeczki dłonią i wsuwanie sobie w nią palców. Zamknęła oczy i pragnęła żeby ta chwila trwała wieczność. Julko zastąpiła język dwoma a potem trzema palcami. Wchodziły ciasno ale ocierając się o różowiutką perełkę powodowały niesamowite, nigdy przedtem przez nastolatkę nie przeżywane wrażenia.
    Tak dziewczyny poznały przyjemność jaką nawzajem sobie mogły sprawiać. Minęły trzy dni takich karesów a na czwarty Julka wyjęła coś z torebki.
    - Tadaaam… - w jej ręku był duży szklarniowy ogórek a w d**gim prezerwatywa z zaznaczonym rozmiarem 69 a więc największym możliwym.
    Ola nie za bardzo wiedziała co za zabawę wymyśliła koleżanka ale Jula nakładała już gumkę na bardziej zaokrągloną część ogórka a Maja ułożyła się na kocu i szeroko rozkraczyła swoje zgrabne nogi. Julka wyjęła z torebki dziecięcą wazelinkę i z wprawą natarła nią ubranego w kondoma ogóra. Potem polizała cipkę ...