Weekend na działce z ojcem
Data: 05.08.2020,
Kategorie:
Geje
Twoje opowiadania
Autor: Son, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... kurwa!
Jak chciał tak zrobiłem, a następnie położyłem mu się na kolanach. Miałem cały czas erekcje, co oczywiście zobaczył i potem czuł na swojej nodze. Uderzenia miał zawsze mocne, każdy kolejny klaps bolał coraz bardziej. Niewiele myśląc zacząłem krzyczeć cienkim głosikiem. Wtedy już chciałem na całość, nic mnie nie obchodziło. A on tylko sadził na moje pośladki kolejne uderzenia. W pewnym momencie udałem, że nie wytrzymuje i upadłem z braku sił, a jedna ręka spadła na jego krocze, czego nie zamierzałem zmieniać. Mruknął tylko "cwel jeb*ny" i bił dalej. Sytuacja robiła się ciekawsza, bo jego kutas zaczął zwiększać swoją objętość. Zacząłem, niby to z bólu, odruchowo zaciskać dłoń na jego kutasie. To go prowokowała i podkurwiało mocniej, zaczął bić agresywniej. Do pewnego momentu, aż jego ręka wylądowała na moich jajach, ścisnął je mocno i zrzucił mnie na ziemię. Pisnąłem z bólu i złapałem się za obolałe krocze. Zdenerwowałem ojca to zasłużyłem. Spojrzałem na niego i zszokowany myślałem, że to sen. Mój ojciec siedział na leżaku, ale już nie miał na sobie bokserek. Patrzył na mnie z góry i wkurzony, w ręku trzymając swoje narzędzie władzy- kutasa
-Przepraszaj gnojku ojca
No nie wierzę, że to się dzieje naprawdę. Instynkt suczki przezwyciężył ból jąder i podszedłem na kolanach do krocza mojego ojca. Był naprawdę pokaźny, tak właśnie go sobie wyobrażałem. Pachniał jeszcze lepiej, męskością, samcem alfa, którego berłem jest kutas. "Przepraszam tato" i zacząłem łapczywie brać ...
... go do buzi. Był twardy, idealny kutas na pierwszy raz, i to z własnym ojcem! Starałem się brać, jak najgłębiej. Mojemu ojcu na początku to odpowiadało, pomrukiwał zadowolony, ale taki mężczyzna jak on wymaga więcej. Złapał mnie za włosy i sam zaczął wyznaczać rytm, a także głębiej nadziewał moje usta na kutasa, choć robiło mi się niedobrze. Nawet to mu nie starczało, chciał lepiej. Pociągnął za mnie za włosy i wstał, zaciągnął pod ścianę domku i przycisnął mnie do niej. Usta były cały czas otwarte i gotowe na niego. Od razu skorzystał, włożył swojego kutasa po jaja i zaczął dymać mnie w buzię. Choć czułem dyskomfort, dla mnie to był zaszczyt tak służyć ojcu. Jeszcze bardziej się napaliłem jak zaczął jęczeć głośniej i dociskał mocniej kutasa, wiedziałem co to oznacza. Szykowałem się na to i dostałem porządną dawkę męskiego mleczka. Wystrzelał w moje gardło, a ja jak posłuszna suczka połknąłem nasienie tatusia.
Nie wiedziałem, czy to koniec, ale mój ojciec wziął wódkę i piwo. Kazał mi ostrym tonem pić wódkę i popić ją tym całym piwem. Nie wiedziałem po co, ale mam słabą głowę, to też po skończeniu rozkazu zwymiotowałem i padłem nieprzytomny na ziemie.
Obudziłem się jak już świtało, choć nie było jeszcze bardzo jasno. Gorzej, w jakiej pozycji byłem: nagi, przywiązang do stołu, a w ustach miałem knebel z bokserek ojca. Po jego kutasie nadal wdychałem jego męski zapach. Zacząłem się wiercić i to musiało przyciągnąć uwagę ojca. Podszedł do mnie, był całkiem nagi, a jego kutas ...