Ciocia Agnieszka cz.1
Data: 08.08.2018,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: Tomek, Źródło: Fikumiku
... wydawały się trochę większe :). Popołudnie zleciało w miarę szybko, po dłuższym czasie oglądania telewizji z ciotką, wybrałem się na wieś a później do znajomego którego już dłuższy czas nie widziałem. Trochę pogadaliśmy, wypiliśmy 2 piwa i wybiła godzina 23. Aby Agnieszka się zbytnio nie denerwowała, postanowiłem już wracać. Gdy wchodziłem do domu, po cichu aby tylko jej nie zbudzić, usłyszałem dziwne skrzypienie w jej pokoju. Zerknąłem przez lusto i ujrzałem moją ciocię Agnieszkę leżącą na łóżku z rozłożonymi nogami i wibratorem w cipce… Jaki to był widok… Aż kutas sam się prężył a spodnie chciał mi rozerwać. Stwierdziłem iż uwolnię go i się trochę pobawię, gdy już to uczyniłem, to ujrzałem iż ciotka zamarła w bezruchu (Albo doszła, albo mnie ujrzała). Postanowiłem szybkim krokiem wycofać na gó rę i położyć się spać. Piątek Przez pół nocy nie spałem a wstałem o 9, no szok. Rano czułem się jak zombie albo po wypiciu 8 piw co najmniej. Zszedłem na dół gdyż słyszałem jak ciotka krząta się po kuchni. Usiadłem na krześle by podziwiać jak się kręci w tym szlafroku, aż mi ciepło w kroczu zarżało. Ciotka się odwróciła i jakby zobaczyła ducha, 2 raz w tym tygodniu :). Zapytała się tylko czy mam ochotę na jajecznice i podała ją nam obydwu, po chwili poczułem dziwne smyranie na penisie, a jak się okazało spoglądając pod stół, była to noga mojej ciotki która unosiła się w dół i w górę jakby robiła mi FootJob’a. Spojrzałem tylko na nią i aż miałem ochotę wyskoczyć ze spodni i uwolnić ...
... mego falusa. Powiedziała tyko iż widziała mnie wczoraj i bardzo jej się to spodobało. Weszła pod stół i zaczęła mi rozpinać rozporek, po czym uwalniając me przyrodzenie dodała: -Spory okaz, jakbym go już widziała… Po czym zanurzyła go w swojej buzi, zaczęła rytmicznie poruszać głową i ssać to co sobie wymarzyła. Po kilku minutach zabawy, powiedziałem aby wstała i po tym połączyliśmy swe usta, gdzie nasze języki tańczyły jakby w rytm Krawczyka. Po chwili usadziłem ją na stole zdejmując jej szlafrok i ukazując jej piersi, zacząłem je lizać i ssać sutki, po czym przenosząc się na cipkę. Była wspaniała, nie za duża, nie za mała przy czym rozgrzana i mokra, gotowa. Pobawiłem się jeszcze chwilę w niej językiem przy czym Agnieszka krzyczała wręcz z rozkoszy. Wstałem i zostawiając ją w pozycji opartej na stole, zacząłem powoli wchodzić do środka, ona tylko stęknęła i zaczepiła swe ręce na mojej szyji. Ujeżdżała mojego fiuta krzycząc i stękając przy tym wciąż mnie całując. Postanowiłem iż przeniesiemy się na kanapę, gdzie tam wzięła mnie na jeźdźca. Jej cipka aż zaciskała się na mym kutasie a jej długie włosy opadały na mym ciele gdy tylko ją do siebie zbliżałem by chwilę przystopować. Jedną ręką bawiłem się jej piersiami gdzie sutki już były maksymalnie twarde, a drugą smyrałem jej odbyt. Krzyczała: - O tak, pierdol mnie, pierdol mnie jak tylko potrafisz, TAK, przyciskaj!. Mój zbiór kończył się na : -O ciociu, kocham cię. Kazała się do mnie zwracać po imieniu więc podmieniłem tylko w ...