Seks w biurze...
Data: 09.08.2018,
Kategorie:
Fetysz
Humor,
Autor: Tovarisch_Czolgista, Źródło: xHamster
... połknę i skierowałam jego sikającą spermą pałę na moje cycki. Pokryły się białą śmietaną a ja mimowolnie to wszystko rozsmarowałam. Szef w końcu skończył się spuszczać i miałam nadzieję, że w końcu był zaspokojony. Jakże się myliłam! Szef otrząsnął się z ekstazy i spojrzał na mnie znad swojego wystającego brzucha na moje uwalane spermą cyce i twarz. Uśmiechnął się, a potem...
- Dobra, mała... widzę że z ciebie niegrzeczna dziewczynka...- rzekł rozpinając powoli koszulę i stając przede mną całkiem nagi.- Teraz się zabawimy.A więc on chce mnie rżnąć!- przeleciało mi przez głowę, ale nie miałam dużo czasu na ocenianie sytuacji, gdyż jego wielkie łapy już ustawiały mnie w pozycji na psa. Miałam ochotę wiać, gdyż jego kutas w niebywale krótkim czasie znów był gotowy do akcji, a moja cipka była taka ciasna... Bałam się, że nie da rady pomieścić w sobie tego wielkiego, szerokiego chuja. A szefowi aż się oczy śmiały na widok mojej małej wypiętej pupki. Tworzyła
ona niezły kontrast z tym wielkim narzędziem, które za chwilę miało ją penetrować. Szef wszedł już na kanapę i stojąc za mną na kolanach złapał swoimi wielkimi łapami moje biodra. Zamknęłam oczy, gdyż już straciłam panowanie nad sytuacją, nie wiedziałam co się dzieje za mną, co on zamierza- mogłam tylko klęczeć w pozycji na psa i czekać... Poczułam jak szef rozchyla mi dłońmi pośladki, a jego kutas dotyka już mojej muszelki. Zaczęło się: szef pchał już swojego grubasa, moja cipka nie była na to przygotowana i stawiała ...
... opór już na początku. W konsekwencji szef pchał coraz mocniej, a ja zaczęłam wypychać tyłeczek bardziej, żeby ułatwić mu dostęp. Moja ciasna cipa objęła tego potwora całą swoją średnicą, a miałam wrażenie że to dopiero początek. Jego tłusta pała rozpychała i wciskała się niemiłosiernie. Szef nie zwracał uwagi na moje jęki protestu tylko złapał mnie za biodra i nadziewał mnie na swojego chuja. Jeszcze nigdy nie czułam się tak wypełniana do granic możliwości, nigdy nie jebał mnie taki gruby olbrzym, który teraz prawie rozrywał mnie na pół. Oprócz tego bólu czułam oczywiście też niesamowite podniecenie, bo ten tłusty ogór wwiercający się w moją szparę sprawiał mi niesamowitą przyjemność. Cipka zaczęła puszczać obfitsze soczki, dzięki czemu szef nie musiał już używać takiej siły do wprowadzania swego człona. W połowie moja pizda nieco już przyzwyczaiła się do tego, że jebie ją tak wielkie narzędzie. Szef wciskał się nadal, mocno trzymając mnie za dupę spoconymi rękami. Wycisnął tym samym trochę soczków z cipki i poczułam jak spływają mi po udach. Szef chyba chciał wtłoczyć cały swój korzeń do mojej ciasnej piczki, bo nie przestawał,a czułam się jakbym była nabijana na pal, ale już jęczałam z rozkoszy i nie chciałam, żeby przestawał. Moja cipka była naoliwiona soczkami podniecenia, dzięki czemu szef w końcu wwiercił swojego ogóra do końca.Byłam wypełniona po brzegi i cała pulsowałam z pragnienia, żeby zaczął mnie pierdolić z całą mocą. Spełnił moją prośbę i zaczął się poruszać z ...