1. Podwodny mężczyzna część 5


    Data: 26.04.2018, Autor: Margerita, Źródło: Lol24

    Karolina zaczęła tańczyć, a piersi jej podskakiwały, jak piłeczki odbijane o ziemię.
    
    Podeszła do mężczyzny na klatce piersiowej położyła mu dłoń i przycisnęła go do ściany . Drugą ręką złapała za klejnoty i mocno ścisnęła.
    
    Rozpuściła włosy, ściągając z nich gumkę i odwróciła się do niego plecami. Wyprostowane ręce, wyciągnęła za siebie i złapała Piotra za pośladki, wbijając mu w skórę paznokcie.
    
    Zalotnie się ocierała falując przy tym ciałem niczym fale na wzburzonym morzu. Położyła się plecami na ziemi robiła rowerki pokazując rozpalonemu do czerwoności z podniecenia mężczyźnie miejsca intymne.
    
    Palcem przywołała go do siebie, by do niej, czym prędzej dołączył. Piotr przyklęknął na jedno kolano pochylił się nad nią i całując wziął na ręce. I wszedł do sypialni położył Karolinę na łóżku, a sam ułożył się obok niej. Dłonią głaskał jej brzuch, przesuwając coraz niżej, aż dotarł do włosów łonowych.
    
    Palcem odszukał dwie dziurki i wepchnął do środka starając się go wsadzić, jak najgłębiej i nim poruszał w przód w tył.
    
    Drugą ręką masował robiąc coraz szybsze ruchy przy tym poklepywał.
    
    Teraz zamienili się miejscami i to on leżał wygodnie na plecach ręce podłożył sobie pod głowę. I się z uśmiechem na twarzy przyglądał Karolinie, która zajęła miejsce naprzeciw niego, a jego przyjaciel stał niczym maczuga herkulesa.
    
    — Widzę, że podniecenie cię aż rozsadza — zażartowała.
    
    — Tak.
    
    — Więc trzeba temu zaradzić zaraz sprawię, że będziesz w niebie.
    
    — No ja myślę.
    
    Kobieta ręką zaczęła energicznie z góry na dół pocierać, aż poczuła na dłoniach takie przyjemne ciepło.
    
    Mężczyzna jęczał i stękał tak mu było dobrze, że chciał jeszcze. Ale ona była, już zmęczona, więc położyła się obok kochanka i palcem pieściła jego ramiona.
    
    — Mam nadzieję, że się podobało?
    
    — Bardzo.
    
    — Dobranoc.
    
    — Dobranoc moja piękna.
    
    Piotr objął ją ramieniem, a kobieta przerzuciła mu swoją nogę między jego uda i wtulona słodko zasnęła.
«1»