1. Zboczony kolega z klasy.


    Data: 21.08.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Łukasz Tobiasz, Źródło: SexOpowiadania

    ... wszystko było na nic. Patrzyłam, jak przygląda się mojemu nagiemu ciału. Jego oczu wędrowały od piersi do wygolonej cipki. Jak usiadł na łóżku obok mnie, to już nie wytrzymałam, z oczu trysnęły łzy i zaczęłam wyć, jak zranione zwierzę. W pewnym momencie mój oprawca wyciągnął duży nóż i przyłożył mi do szyi. Zesztywniałam ze strachu i wtedy powiedział: -Uspokój się, bo będę musiał Cię skrzywdzić. Powiedział to dziwnym głosem, jakby chciał go zmienić. Przestałam płakać tylko patrzyłam na niego błagalnym wzrokiem, żeby nic mi nie robił. Na początku zaczął kręcić kółka palcem wokół gwiazdy, którą mam wytatuowana pod pępkiem, a potem złapał mnie za obie piersi (rozmiar C) i zaczął ugniatać brodawki. Nie trwało to długo. Po chwili wstał i zaczął się rozbierać. Spojrzałam na jego ewidentnie młode i wysportowane ciało, powinnam się cieszyć, że to nie stary oblech, ale i tak się strasznie bałam. Nie byłam dziewicą, ale czy będzie bolało, czy nie zajdę w ciążę? Uklęknął mi przy twarzy, przyłożył ponownie nóż do gardła i powiedział: - Nie próbuj krzyczeć ani żadnych sztuczek. Jak będziesz grzeczna, to nie będzie boleć.-mówiąc to zerwał taśmę z moich ust. Moim oczom ukazała się ogromna pała. Za nim pomyślałam, żeby zaprotestować, wpakował mi ją do buzi. Powoli wkładał ją coraz głębiej, a ja czułam, że robi się jeszcze większa i twarda jak stal. Wkładał go coraz głębiej i głębiej aż zaczęłam się krztusić, ale on nie przestawał. Jebał mnie w usta coraz szybciej i głębiej. Od krztuszenia ...
    ... się i strachu ponownie poleciały mi łzy, ale on na to nie zważał. Zwolnił może troszkę, ale jedną ręką zaczął ugniatać mi piersi na zmianę. Bawił się moimi brodawkami bardzo brutalnie. Nie wiem ile to rwało, ale w pewnym czasie znowu zaczął przyspieszać i zrozumiałam, że zaraz dojdzie. Miałam nadzieję, że wyjdzie z moich ust, ale spuścił mi się do ust i kazał dokładnie wylizać swojego fiuta. Powoli dochodziłam do siebie z myślą, że to dopiero początek, gdy zdarzyła się rzecz, której się nie spodziewałam. - No to teraz chyba zasłużyłem na buziaka na dzień mężczyzny, bo chyba nie mam takiego miękkiego.-powiedział zdejmując kominiarkę, a mym oczom ukazała się twarz mojego kolegi Adama. - Ty pierdolony zboczeńcu! Ty skurwysynu.- Zaczęłam go wyzywać od najgorszych. On się tylko uśmiechnął i powiedział: - Nie mów, że Ci się nie podobało- wskazał głową na moje sterczące brodawki. Trochę mnie tym zażenował. - W ramach przeprosin zajmę się teraz Tobą. Zobaczysz, będzie fajnie- powiedział i zaczął pieścić moje piersi językiem i ustami. - Spierdalaj- krzyczałam. On jednak nie zwracał uwagi na moje krzyki tylko wprawnie obrabiał ustami moje piersi. Po chwili jego palec zszedł między nogi, gdzie już zaczęło być wilgotno. Zaczął pieścić moją łechtaczkę, ale ja jeszcze przez chwilę próbowałam z nim walczyć. Dałam za wygraną, jak zaczął wkładać mi dwa palce coraz głębiej w moją szparkę jednocześnie kciukiem stymulował mi łechtaczkę, a ustami piersi. Zamiast protestować, zaczęłam cicho jęczeć, ...