1. Pani Jola, starsza kochanka: poznanie i nietypowa


    Data: 21.08.2018, Kategorie: Dojrzałe Fetysz Pierwszy raz Autor: slave18withbigdick, Źródło: xHamster

    ... stronę jej sypialni.
    
    -Wszystko ok Patryczku.
    
    Jednak, gdy to powiedziała ja stałem przy drzwiach jej sypialni, które właśnie otworzyła. Dostrzegłem na jej łóżku kajdanki wiszące na oparciu metalowego łóżka oraz kilka niewielkich wibratorów leżących na podłodze.
    
    - Przepraszam bardzo Pani Jolu że tak wszedłem, mogę zaraz zabrać sie do domu- wyszeptałem speszony.
    
    - Spokojnie, to nie tak jak myślisz. Jak wiesz jestem bardzo samotna więc jak łatwo się domyśleć troszkę ... umilam sobie te chwile.
    
    - Ja ... jjja... nie wiem co mam ....
    
    - Oj spokojnie. Jesteś mężczyzną więc nie powinno cię dziwić to że kobieta ma swoje potrzeby. A może by tak...
    
    Jola cała rozpalona widząc przed sobą młodzieńca, pewnym krokiem przybliżyła się do mnie i położyła swoją dłoń na moim kroczu i poczułem jej silny uścisk na moim młodym, na pół stojącym penisie.
    
    -Przepraszam ... ale ja nie wiem czy powinienem.- odsunąłem się i trzymając za klamkę rzekłem do seksownej mokrej Joli- nie wiem.... nie wiem co robić i czy tak powinienem po tym co przeżyłem.
    
    W tym momencie wybiegłem z jej mieszkania pospiesznie opuszczając jej klatkę schodową. Jola stała w drzwiach swojej sypialni rozpalona, a jednocześnie żałując że straciła okazję dłuższej znajomości z młodzieńcem któremu nie chodziło wyłącznie o zaliczenie kolejnej ...
    ... "milfetki". Po dłuższej chwili usiadła na łóżku patrząc na swoje mokre od wewnętrznej strony udo i nabrzmiałą, zarośniętą, ciasną waginę. Tej nocy nie zmrużyła oka leżąc na łóżku i płacząc z żalu że straciła wartościowego młodzieńca.
    
    Zawiedziony postawą Pani Joli siedziałem z kumplem obok nasypu kolejowego popijając piwo i starając się zapomnieć o tym że zostałem potraktowany jak kolejny młody napaleniec. Tak minął tydzień.
    
    ...
    
    Będąc w Łodzi siedziałem pewnego dnia na dworcu i czekałem na autobus. Nagle zatrzymało się obok mnie auto... nie wierzyłem własnym oczom, w środku siedziała Jola. Odwróciłem wzrok i zacząłem iść przeciwnym kierunku. Jola pospiesznie wysiadła i biegnąc za mną krzyknęła:
    
    - Hej Patryk gdzie Ty idziesz? Cioci nie poznałeś? Zaczekaj!!!
    
    Ludzie siedzący na dworcu spojrzeli na nas, cóż było robić. Zatrzymałem sie i odwróciłem w jej stronę. Dostrzegłem w jej oczach łzy, a gdy tylko dobiegła rzuciła mi się na szyję i wyszeptała:
    
    - Strasznie Cie przepraszam. Cały tydzień płakałam przez to że potraktowałam Cię jak jakiegoś napaleńca. Proszę pójdź za mną bo ludzie patrzą.
    
    Nic nie mówiąc poszedłem za nią wsiadłem do auta i odjechaliśmy.
    
    ....
    
    (Proszę o komentarze jak wam się podoba budowanie napięcia bo nie wiem czy pisać co wydarzyło się dalej, a zdradzę tylko żę ...) 
«12»