Noc z kumpelą
Data: 25.08.2018,
Kategorie:
Creampie,
Hardcore,
Nastolatki
Autor: pornomaniaczka, Źródło: Pornzone
Pewnych wakacji, poprosiłam rodziców bym mogła spać u mojej przyjaciółki. Zgodzili się ponieważ znali Anie ( przyjaciółka), wiedzieli, że jest rozsądna i poukładana. Znali również jej rodziców. Ania mieszkała pod miastem, miała duży dom wręcz ogromny i piękny ogród.
Szczęśliwa doczekałam się w końcu weekendu, z rana spakowałam coś do spania, bieliznę i dużo energii. Mój tato odwiózł mnie, ponieważ stwierdził, że jego córka nie będzie się tłukła całe miasto sama. Wiem przewrażliwiony trochę jest.
Dojechałam. Ania wybiegła do mnie i zaczęła od razu opowiadać co będziemy robić. Może to trochę głupie,ale my z Anią postanowiłyśmy że wtedy nie mówimy o chłopakach ani o nieudanych randkach.
Ugotowałyśmy obiad, wymoczyłyśmy się całe popołudnie w basenie.
– Wiesz, ale mój tata wraca dzisiaj od babci. Ale powiedział, że nie będzie nam przeszkadzał. – powiedziała trochę zakłopotana jak będzie moja reakcja
– Nie ma problemu. A mama?
– Mama jeszcze tydzień jest na tym szkoleniu w Brukseli- odparła
Po jakimś czasie przyszedł jej ojciec, przywitał się i nie mógł wyjść z podziwu jak urosłam. Zawsze był zabiegany i nie spotykaliśmy się kiedy byłam u Ani.
Po południu zagrzmiało i zaczęła padać i padać. Włączyliśmy telewizor. Ojciec Ani przygotował kolację.
– Tato przecież ty nie gotujesz? – dziwiła się Ania
– Zawsze trzeba próbować, no jedzcie . Smacznego! – odparł z uśmiechem
Zauważyłam, że co jakiś czas obserwuje mnie kątem oka. Pomyślałam : masz koszulkę ...
... na ramiączkach i szorty, nie dziw się.
Potem poszłyśmy od pokoju i rozmawiałyśmy o naszych sprawach. W końcu Ania stwierdziła, że idzie spać. Ja jednak nie mogłam usnąć. Nigdy nie mogę zasnąć pierwszej nocy w obcym miejscu. Po cichu wymknęłam się kuchni po szklankę wody albo mleka, czegokolwiek by tylko spać mi się zachciało. Będąc w kuchni zauważyłam światło telewizora w salonie. Zerknęłam a tam w fotelu siedział tata Ani, bez koszulki w samych bokserkach i pił piwo. Jak na faceta blisko pięćdziesiątki nie wyglądał źle. Tors i brzuch były zarośnięte,a ciało miał wyćwiczone. Szpakowaty przystojny mężczyzna w średnim wieku. Zauważył mnie
– Śmiało, nie możesz spać? Może piwko? Śmiało nie wstydź się! – zachęcał bym siadła na kanapie
– Nie nie lubię piwa, nie będę przeszkadzała panu. Szłam do toalety… – zaczęłam kłamać
– Łazienka jest też na piętrze, wejdź.
Weszłam cała czerwona, że kłamałam. Widziałam że się uśmiechnął. Zaczęliśmy rozmawiać…I tak od słowa do słowa wstał z fotela usiadł obok mnie na kanapie i położył rękę na moim udzie.
– Wiesz piękna dziewczyna z Ciebie wyrosła. Te oczy…
– No wie pan bardzo mi miło… – nie dokończyłam bo przystawił palec do moich ust i szeptem powiedział
– Ciii… – zaczął mnie całować
Włożył rękę pod bluzeczkę, napierając na mnie całował namiętnie. Przez chwilę było mi tak dobrze, lecz w końcu ocknęłam się i odparłam go.
– Nie podoba Ci się? Nie robiłaś tego? – wypytywał z lekką pretensją
– Nie całuje pan świetnie, ...