Listy do L - Romans - Opowiadania Erotyczne

Listy do L - Romans

Jesteśmy u Ciebie w domu przebrałaś się w seksowną czarną bieliznę, nałożyłaś na to krótką atłasową sukienkę.. właściwie to bardziej taką koszulkę nocną..

ja stałem przy szafce, na której stała wieża, miałem w dłoni drinka i patrzyłem na Ciebie, jak idziesz do mnie w rytm muzyki...

patrzyłem na Ciebie jak zaczarowany. strasznie mi się podobałaś. nakręciłaś mnie tam na imprezie, ale nie chciałem działać za szybko i zobaczyć co dalej zrobisz.. zaintrygowałaś mnie i miałem przez to ogromny wzwód, którego nie dało się ukryć pod spodniami. więc stałem tak i patrzyłem jak do mnie uwodzicielsko idziesz.. trochę się kołyszesz w rytm muzyki, trochę unosisz swoją i tak krótką kieckę.

pod spodem miałaś pończochy zaczepione do pasa. uwielbiam takie rzeczy.. patrzyłem na Ciebie tak wygłodniały, że miałaś wrażenie jakbym miał się zaraz na Ciebie rzucić.

podeszłaś w końcu do mnie i pocałowałaś mnie w policzek, a później polizałaś mi ucho i szyję.. rozpięłaś moją koszulę i pocałowałaś mnie w obojczyk, polizałaś mi sutki na piersiach i znowu wróciłaś do góry. dłonią delikatnie dotykałaś moje ciało.. smyrałaś mnie po karku i przeczesywałaś włosy. a ja dalej stałem i patrzyłem jak mnie całujesz.. pocałowałaś mnie w usta i poczułem jak napierasz na mnie swoim cudownym biustem.. jak wsuwasz mi udo pomiędzy nogi napierasz na mnie swoim łonem.. czekałem co zrobisz dalej.. a ciebie zaczynało trochę drażnić to moje bierne czekanie, ale też kręciło cię to, że ty panujesz nad ...

... sytuacją.

twoje pocałunki zamieniły się w namietne lizanie, taniec języków, który chętnie odwzajemniłem, a ty w tym czasie rozpięłaś mi spodnie i wsunęłaś dłoń do majtek żeby złapać mojego ptaka w garść.. spodobało ci się, że mam taki duży wzwód i że jestem tam taki gorący.

nagle przestałaś się ze mną całować i uklękłaś przed moimi biodrami.. zdjęłaś mi spodnie i zaczęłaś pieścić mi fiuta trzepiąc go ręką.. najpierw mocno i szybko, ale zaraz zwolniłaś tempo i powoli pieściłaś mi penisa, a językiem zaczęłaś mi nawilżać jajka przez co miałem jeszcze mocniejszy wzwód. powoli wzięłaś do buzi czubek penisa i dokładnie mi go lizałaś, jakbyś nie chciała pominąć ani kawałeczka. później wzięłaś go do buzi i lizałaś dalej językiem.

po chwili przestałaś jednak mnie lizać podniosłaś się z klęczek i pocałowałaś mnie w policzek, po czym odwróciłaś się i bosko kręcąc biodrami podeszłaś do łóżka, po czym oparłaś się na nim na wyprostowanych nogach i powolnym ale zdecydowanym ruchem zdjęłaś majtki, które miałaś nałożone na pas do pończoch.. w ten sposób twoją urodę dalej podkreślała seksowna bielizna, ale cipeczka była już odsłonięta i gotowa na dalsze ekscesy.. gdy już majtki poleciały gdzieś w głąb pokoju oparłaś się znowu o łóżko i szerzej rozsunęłaś nogi przez co doprowadzałaś mnie niemal do szału.. dłużej już nie mogłem czekać.

podszedłem do Ciebie i szybkim ruchem wszedłem w Ciebie, w twoją gorącą i wilgotną szparkę.. spenetrowałem cię szybko i gwałtownie.. wszedłem od razu po same jajka ...