W szkole - Opowiadania Erotyczne

W szkole

... niej przyszła okazało się, że drzwi są otwarte. Ania postanowiła iść prosto do pokoju Ewy. Zobaczyła ją jak leży na podłodze naga i z rozstawionymi szeroko nogami. W ręce trzyma ogromny wibrator, który wkłada do swojej wilgotnej szparki. Robi to coraz szybciej i widać, że sprawia jej to ogromną rozkosz. Ania nie spodziewała się zobaczyć takiego widoku, oczywiście bardzo się ucieszyła i już po chwili naga zbliżała się do koleżanki. Tymczasem Ewa dochodziła do siebie po kolejnym orgaźmie. A: Cześć Ewa, widzę, że masz nową zabawkę, pokażesz mi ją. E: Pewnie tylko wymienię baterie, szybko się zużywają, to już trzecie dzisiaj. A niby alkaiczne. A: Tak tak. Jak idę do Malwiny to też biorę ze sobą parę paczek baterii. Kiedy Ewa podała Ani wibrator, ta rozebrała się do naga, usiadła wygodnie na łóżku, ustawiła maksymalne wibracje i rozpoczęła zabawę ze swoją szparką. Tymczasem Ewa sięgnęła do barku, gdzie znajdował się zawsze zapas "Byka" lub "Arizony", oprócz tego można tam było znaleźć denaturat, kolekcję wibratorów, zboczone gazetki oraz zdjęcia z ostatniej wycieczki, przy których te gazetki to bajeczki dla dzieci. Ewa wyjęła z niego butelkę Arizonki i pociągnęła z gwinta. Po chwili butelka była pusta. Wzięła drugą i podała ją Ance, która również szybką ją opróżniła. Ania po wypiciu winka coraz szybciej się masturbowała. Ewa, której znudziło się już patrzenie zbliżyła swoją cipkę do jej ust. Ania chętnie zaczęła ją lizać, wkładała i wyjmowała język z pochwy a palcem drażniła ...

... nabrzmiałą łechtaczkę. W chwili gdy dziewczyny bawiły się w najlepsze do pokoju wszedł listonosz. L: Przyniosłem pocztę. E: To pewnie pornol, który zamówiłam. A: Może podziękujemy panu za fatygę. E: Miałam właśnie taki zamiar. L: To bardzo miło z waszej strony. Ewa szybko zdjęła mu spodnie i zaczęła ustami obciągać mu druta. Anka widząc to podeszła do szparki Ewy i zaczęła ją lizać. Sama zaś ciągle bawiła się wibratorem. Listonosz po chwili trysnął Ewie w usta, nie zdołała ona jednak wypić wszystkiego i część ładunku pociekła jej po brodzie spływając na nabrzmiałe piersi. Szyna widząc to zabrała się do zlizywania życiodajnego płynu. Kiedy skończyła wyjęła wibrator ze szparki, położyła listonosza na ziemi i zaczęła nadziewać się na jego sterczącego huja. Ewka położyła się tak aby jak najlepiej widzieć wchodzenie ogromnego penisa do wąskiej wilgotnej szparki Ani. Bardzo ją podniecało gdy widziała jak wargi sromowe ściśle go obejmowały, a on wchodził w nią, aż po same jaja. Ewa nie mogła już wytrzymać, zbliżyła szparkę do ust listonosza, aby ją polizał. Ten zrobił to bardzo chętnie. Anka z Ewą całowały się i pieściły swoje piersi. W tym czasie Ania zaczęła przeżywać orgazm, skurcze jej cipki spowodowały szybki wytrysk listonosza. Czuła jak sperma rozpływa się w niej. Mimo to listonosz nie przestawał jej ruchać. Pierdolił ją tak samo mocno jak przedtem. Ewka też chciała się trochę poruchać więc powiedziała: E: Aniu zejdź na chwilę daj mi też spróbować A: A co mi dasz w zamian ? E: Co ...