Naiwna mężatka - Opowiadania Erotyczne

Naiwna mężatka

Piszę to, nie jako opowiadanie, ale raczej przestrogę dla innych kobiet szukających przygód miłosnych. Mam 31 lat, od 4 lat jestem mężatką. Na brak powodzenia nigdy nie narzekałam - wręcz przeciwnie, mężczyźni zawsze ślinili się na mój widok. Mój mąż pracuje za granicą, wiec często jestem sama, ale o romansie nigdy nie myślałam. Pewnego wieczoru przeglądałam Internet i wyświetliła mi się reklama portalu erotycznego, który mnie zainteresował i zaczęłam go przeglądać. Z samej ciekawości zalogowałam się i trafiłam na faceta, który mnie zainteresował. Pomyślałam o niezobowiązującym flircie i ta myśl bardzo mnie podniecała. Zaczęliśmy rozmowę online i bardzo szybko przeszliśmy na temat seksu. Pisał bardzo podniecająco i poprosił mnie o jakąś nagą fotkę. Odpisałam, że jestem mężatką i nagich zdjęć mu nie wyślę. Wtedy nalegał, żeby jakiekolwiek. W końcu wysłałam mu zdjęcie z plaży w stroju kąpielowym. Po kilku dniach zaproponował spotkanie. Nie namyślając się zbyt długo - zgodziłam się. Spotkaliśmy się w kawiarni w jego mieście, nie chciałam ryzykować u siebie. Był bardzo przystojny i nie ukrywam, że mnie pociągał, a sam też nie krył podniecenia. Zaproponował seks w domku, który wynajął specjalnie na tą okazję. Przyznaję, że długo się nie opierałam i zgodziłam się, zaznaczając o pełnej dyskrecji. Zapewnił, ze też jest żonaty i tak samo mu na niej zależy. Wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy do tego miejsca. Domek stał na uboczu, także było całkiem dyskretnie. Weszliśmy do środka. ...

... Zapytałam o prysznic i poszłam się odświeżyć i zmienić bieliznę, którą wzięłam specjalnie na tą okazję. Założyłam szlafrok i poszłam do pokoju, gdzie on już na mnie czekał. Zaproponował drinka, ale odmówiłam. Wtedy zaproponował żebym się położyła. Bardzo się krępowałam, ale nie ukrywam, że byłam podniecona i zarazem ciekawa, bo to był mój pierwszy raz z innym mężczyzną od czasu ślubu. Zdjęłam szlafrok i w samej bieliźnie położyłam się na łóżku. Wtedy zaczął mnie komplementować i widziałam jak bardzo jest podniecony. Zdjęłam biustonosz, a on pomału zdejmował moje majtki. Teraz leżałam przed nim całkiem naga. W jednej chwili zsunął spodenki i zobaczyłam jego naprężonego penisa. Wtedy do pokoju weszło dwóch rozebranych facetów. Przerażona chciałam wstać, ale przytrzymali mnie za ręce i nogi. Trzymali mnie tak mocno, że nie mogłam się ruszyć - byli wulgarni, a upokarzanie mnie jeszcze bardziej ich podniecało. Chciałaś przygody, to będziesz ją miała - powiedział jeden z nich i rozłożyli moje uda. Wchodzili we mnie po kolei i robili ze mną co chcieli i co chwilę zmieniali pozycje. W końcu dwóch skończyło, a trzeci chciał seksu analnego. Nigdy wcześniej tego nie robiłam - nawet z mężem. Bardzo szybko mnie przytrzymali z wypiętym tyłkiem i poczułam wciskanego penisa w mój odbyt. Na szczęście szybko skończył, ale imprezy z moim udziałem nie chcieli jeszcze skończyć... Wtedy dowiedziałam się, że nie jestem pierwszą mężatką naciągniętą w ten sposób. Bezkarnie się zabawiają, bo wiedzą, że ...