Teściowa - Opowiadania Erotyczne

Teściowa

Był wieczór wróciliśmy właśnie z poprawin kuzynki mojej żony. Dziewczyny chciały sobie pogadać po ślubie we wspólnym gronie więc pojechały do Aśki siostry mojej ślubnej a ja wróciłem razem z teściami do nich. Teść był kompletnie pijany tak więc wylądował na tarasie. Marzena moja teściowa też nie była w idealnym stanie ale mimo wszystko zabrała się jeszcze za zmywanie pozostawionych wcześniej naczyń. Gadaliśmy od czasu do czasu wychodząc na fajkę. Nie ukrywam że od dawna czekałem na sytuację kiedy zostanę z nią sam. Sytuacja była znakomita cichy wieczór a wódka zrobiła dobrą atmosferę. Zawsze byłem z nią na ty więc łatwo mi było kontrolować przebieg zdarzeń. Fajnie było mówię fajne wesele zajebiste wesele dawaj teściowa tango milongo. Złapałem ją za rękę i dawaj naginam. Ta rozweselona bez problemu dała się wciągnąć w taniec i wywija ze mną nucąc na glos w rytm muzyki całaaa sala śpiewa z nami … . Nim przejdę dalej muszę dodać że teściowa jest dobrze po 50 -ce ale dość drobnej postury raczej szczupła i choć zawsze chodziła w spódnicach do kolan lub spodniach nie dało się nie docenić walorów jej kształtnej wydatnej dupy. Odkąd pamiętam chciałem ją wyruchać tylko nie było jak się do niej zbliżyć aż do dzisiaj. Tak więc naginam i trzymam ją w tali przyciskając do siebie a mój kutas rośnie w spodniach. Zaczynam coraz śmielej poruszać biodrami zajeżdżając po jej brzuchu i wyczułem po jej zachowaniu że i ona to czuje. Mam naprawdę wielką pałę więc po chwili nie dało się już tego ...

... ukryć a ja nie mogłem już dłużej czekać. Powoli spuściłem dłoń z biodra na jej poślada. Trzymam za dupę i miętolę ją zdrowo a kutas wyraźnie zajeżdża przez sukienkę po ukrytym pomiędzy udami sromie. To mi dało jeszcze więcej pewności siebie i zadzieram jej śmiało kiece jedną ręką łapię za udo a następnie za miękki nagi pośladek i teraz napierdalam już na przypał co będzie szorując hujem po jej piździe. Ona nic tylko purpura na policzkach a ja nie daję nic po sobie poznać . Nie wytrzymałem przywaliłem z nią w ślinę wpychając jej jęzora w usta. Chciała coś powiedzieć jednocześnie próbując się wycofać ale byłem tak napalony że nic to nie dało. Ocierańsko i lizańsko na maksa . Łapnąłem ją za dupsko i dawaj na stół. Ręką rozpiąłem ekspresem spodnie, kieca do góry palcami odciągnąłem figi otarłem po warach kutasem namierzając szparę i powolnym ale pewnym ruchem wjebałem jej kutasa po same jaja aż ją wygięło. Była w szoku ucapiłem za dupsko i ogień ciągły mało nie urywając nóg od tego cholernego stołu. Przemówiło biedactwo o boże ,o boże a ja już byłem z rękami w jej bluzce wywalając na wierzch jej nieduże cycki ze sterczącymi brodawami. Cicho obudzisz go - mówię patrząc na jej spanikowaną twarz co też wyraźnie się na niej malowało. Szerzej uda mówię stanowczo. I jeszcze mocniej ucapiam ją za dupę. Trzymam jej miękkie bocheny i napierdalam aż brzęczą szklanki a ona jęczy powstrzymując się żeby nie krzyczeć. Choć mówię idziemy na wyro jednocześnie wyskakując z rozpalonej pizdy. Roman ...