zrobiłam to 2 - Opowiadania Erotyczne

zrobiłam to 2

robimy to po ty żeby było lepiej bez sensu było by to robić i nie mieć z tego satysfakcji do tego musiałam zmienić podejście do ruchania tak pierwszym krokiem było zwulgaryzowanie i uprzedmiotowienie samego aktu jak to robią faceci  doszliśmy z mężem do wniosku że lepiej kilku facetów na raz nie tworzy się atmosfera intymności i to się sprawdziło nie skupiałam uwagi na facetach nawet nie za bardzo pamiętam ich twarze  skupiona byłam na własnych odczuciach jak już pisałam wstyd upokorzenie strach i dzika rozkosz mąż radził bym nie myślała o tym co on na to powie i traktowała go na czas tej zabawy jako jednego z facetów trochę mi się to nie udało po samej zabawie miałam moralnego kaca ale i a to znaleźliśmy sposób nie mogłam rozmawiać o tym tak jak rozmawiamy na co dzień chciałam żeby mnie zwyzywał ukarał przebaczył początkowo nie rozumiał o co ten płacz ale załapał o co chodzi i zaproponował że zrobimy eksperyment jedno z nas mówi słowo gramy a d drugie odpowiada tym samym i od tej chwili gadamy z użyciem wulgaryzmów to znaczy  ja lubię być nazywana obraźliwie i karana za wszystko mężowi przypadła rola chama tyrana pierwsze rozmowy nie wyszły zbyt dobrze no ale po kilku mąż jest coraz lepszy i już nie myślę o tym po nocach jak nie chcę  się bawić to mówię koniec gry i wraca mój ukochany mąż i normalna rozmowa już nie na temat wiadomy