1. Egzamin gimnazjalny


    Data: 21.09.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Kacper A, Źródło: SexOpowiadania

    ... również patrzyła się raz na moje krocze, raz na mnie wzrokiem mówiącym „chodź tu”.
    
    Nic nie mogłem zrobić, gdyż to groziło wywaleniem z sali i poprawą testu w czerwcu. Mogłem tylko patrzeć, zresztą ona też. W końcu koniec, dzieciarnia wysypała się z sali gimnastycznej, a moja nowa koleżanka zniknęła w tłumie. Kiedy wyszedłem z sali zauważyłem ją na schodach prowadzących na wyższe piętra szkoły, które dzisiaj były puste. Nawet sprzątaczki zajmowały się tylko dołem. Poszedłem za nią, ona widząc mnie odwróciła się i kręcąc swoim jędrnym, opiętym materiałem mini tyłeczkiem wchodziła coraz wyżej.
    
    Weszliśmy na najwyższe piętro. Klasa od fizyki była otwarta. Weszliśmy tam, a wtedy rozegrała się scena rodem z pornola. Usiadła na krześle przy biurku, a ja kucnąłem przed nią rozpinając jej spódniczkę i całując ją w słodkie usta. Jej język pchał mi się do gardła, nie pozostawałem dłużny. Zacząłem rozpinać jej bluzkę, ona rozpięła stanik i na wierzch wyskoczyły dwa, duże, jędrne cycuszki z małymi brodawkami. Zacząłem je pieścić i całować, schodziłem niżej całując jej brzuszek, aż w końcu zdarłem z niej wcześniej rozpiętą mini. Przybliżyłem usta do jej łona. Pachniało bosko, jej soczki ściekały ze szparki. Zabrałem się do lizania. Najpierw całą długość szparki, potem połowę, a potem sam guziczek wpychając wskazującego palca w jej szparkę. Była mokra i ciepła w środku. Chciałem ją pożreć, mieć ją na zawsze. Nagle usłyszałem jej przyśpieszony oddech i coraz głośniejsze jęki. ...
    ... Wiedziałem co się święci, więc przyłożyłem wszelkich starań, by mój język jak najszybciej i najefektowniej plądrował jej szparkę z soków. Gdy wepchnąłem go do środka, poczułem skurcze dziewczyny. Dostała tak olbrzymiego orgazmu, że nie mogła złapać oddechu. Mój kutas stał twardy jak głaz. Dziewczyna uklęknęła, i rozpięła moje spodnie, ściągając je sprawnie wraz z majtkami do kostek. Złapała go w trzonie i językiem, ostrożnie zlizała mi kropelkę mojego śluzu z czubka penisa. Pogilgotała mnie językiem pod główką penisa po czym wepchnęła go sobie do buzi. Obciągała bosko. Co chwile wyjmowała go z buzi, żeby mu się przypatrzeć i znów ładowała go do ust. Lewą ręką masowała mi jajka. Mój koniec był bliski. Dziewczyna wyjęła go z buzi, jeszcze parę razy poruszała nim w górę i w dół i przyjęła cały mój ładunek na twarz i piękne piersi. Zebrała z siebie wszystko paluszkiem i ze smakiem rozprowadzała sobie białą substancję po całym podniebieniu i języku. Gdy wszystko do czysta wylizała, uśmiechnęła się do mnie i w tym momencie zadzwonił dzwonek informujący, że czas na drugą część testu. Szybko ubrałem się, pomogłem jej założyć spódniczkę, gdy ta zapisała bluzkę. Gdy podciągnąłem ją już do bioder jeszcze raz musnąłem jej szparkę językiem. Spodobało jej się to, gdyż zachichotała, a kiedy wstałem pocałowała mnie namiętnie. Szybko wybiegliśmy z klasy i zbiegając po schodach, by nie spóźnić się na testy dopiero wpadłem na pomysł, by się jej przedstawić. „Kacper” powiedziałem jej zadyszany. „ Monika” ...