1. PAN TOMASZ


    Data: 20.06.2021, Kategorie: Twoje opowiadania Autor: Ona, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Znalazlysmy się z mamą w trudnej sytuacji finansowej. Mialysmy do spłacenia dług.Niestety,nie udawało nam się go spłacać,a wierzyciel tego się właśnie do magal. Tym bardziej,ze juz dwa razy przesuwał termin. Tym razem nie chciał nawet o tym słyszeć. Był stanowczy. Nie pomagały tłumaczenia mamy. Prośby. Za groził,ze zostaniemy bez dachu nad głową i była to groźbą realna.Mama ponownie podjęła probe negocjacji.Przyskuchujac się tej całej rozmowie,watpilam by mogła,cokolwiek wskórać. Za bardzo mu zależało na odzyskaniu kasy. Zresztą. Na jego miejscu,pewnie postepowałabym podobnie.Ale w pewnej chwili,stało się cos dziwnego jak dla mnie samej.Ten mężczyzna o imieniu Tomasz,przerwał nagle rozmowę. Rozgladal się po naszym wypoczynkowym pokoju.Wstał i pod szedł do okna. Stanął plecami do nas,a my spojrzalysmy na siebie. Mama wzruszyla ramionami jakby chciała mi powiedzieć,ze nic z tego nie rozumie.
    
      Tomasz( bo tak będę pisała) odetchnął. Od wrócił się. Spojrzał na mamę. Spojrzał na mnie. Znowu odetchnął i się odezwał do mamy.Powiedział,ze może jeszcze ostatecznie poczekać kilka dni. Dodał ze w takiej sytuacji chce cos w zamian. Oczywiście mama zapytała,czego on chce w zamian. Uslyszalysmy,ze mama musi się z nim bzyknac,na moich oczach. Miałam być tego na ocznym świadkiem.Byłam bardzo z szokowana.Tomasz szybko dal mamie do zrozumienia,ze nie ma wyjścia.Zrozumialam,ze musi się zgodzić na ten warunek.
    
      Tomasz nie zamierzał zwlekac. Wiedząc gdzie jest sypialnia mamy,zaprosił nas ...
    ... tam.
    
      W sypialni znalazlysmy się po dwóch minutach.No i się zaczęło. Mama musiała wykonać,każde jego polecenie. Ja musialam patrzeć,jak się rozbiera. Jak się przed Tomaszem obnaża.Musialam patrzeć,jak zdejmuje bluzkę. Spudnice. Rozpina stanik. Z suwa po nogach swoje majteczki. Gdy juz była naga,kazał jej podejść do siebie i rozebrać.Musiała osunac się przed nim na kolana. Rozpiela pasek spodni. Guzik. Rozporek.Pociągnęła te jego spodnie w dol. To samo zrobiła z spodenkami.Przed oczami miała jego sterczacego fiuta.Ja tez go widziałam. Kazał go mamie obciagac. Tak dosłownie powiedział. Obciagac. Zatkalam usta dłonią,widząc jak mama przystępuje do robienia tego. Patrzylam jak tą sterczaca fujare bierze do buzi i go zsie. Robi mu łaskę. Widziałam,ze Tomasz stara dac się go mamie do buzi całego.Krztusila się nim a on się tym obciaganiem rozkoszowal.
    
      Przestał po dobrych dziesięciu minutach. Pod niósł mamę i znalazł się z nią na łóżku. Położył ja na plecach,zerkajac w moją stronę. Chciał się upewnić czy patrzę.
    
      Rozchylil nogi. Kleknal miedzy nimi. Chwycił fiuta.Dotykał nim dziurki mamy.Wykonał pierwszy ruch.Wszedł do środka.Widziałam jak się w niej zagłębia. Zaczął posuwać mamę.Robił to dosyć rytmicznie. Wykonywał parę szybszych ruchów i wracał do rytmiki. Mama co prawda oddychala szybciej,ale nie jeczala. Nie stekala. Zaciskala żeby i sciskala pościel w za cisnietych dłoniach.
    
      Tomasz przyspieszył. Bil jądrami o jej ciało jak oszalały byk.Wbił się jeszcze kilka ...
«12»