Bardzo dziwna lesbijska przyjaźń cz.8 - Opowiadania Erotyczne

Bardzo dziwna lesbijska przyjaźń cz.8

Minelo trochę czasu od dodania części 7 opowiadań o mnie i o Ewie. O naszych cipkach i orgazmach. Stękaniu, jęczeniu i grzechach. Po zakończeniu roku akademickiego , postanowilysmy wyjechać na zasluzony urlop. Kierunek- Paryż. Le Tour Eiffel, Louvr et Moulin rouge byly atrakcjami malo interesującymi dla dwóch spragnionych siebie cipek. Nas interesowal przede wszystko Le sex Française - Francuski sex. Klimat bycia dalego od domu z ukochana osoba, w mieście milosci dodawal dodatkowych dreszczy. Po kolacji wrocilysmy do swojego pokoju. Mam cos dla Ciebie kochanie- wyszeptalam- wyciągając z walizki pudelko koloru krwiscie czerwonego. -Pozwole Ci otworzyć ale dopiero po kapieli- kontynuowalam- rozpinajac delikatnie guziczki Jej lawendowej sukienki. Wspólna kąpiel minęla spokojnie, dostarczając nam milych dreszczy dotyku. - Wycieraj się kochanie, a ja przyniose te paczkę- wydusilam z siebie , podnieconym glosem, podążając by szybko dostarczyć ją Ewie. ... Pchi!!! Zwariowalas...Wariatka - krzyknela. Odrobinę strachu zauwazylam w Jej oczach. absolutnie, nie zgadzam się, jestem za stara- kontynuowala, próbując obronić się przed nowymi doświadczeniami. -No proszę, Niunia, tylko raz.- nalegalam, bojąc się ze z mojego mitycznego planu nic nie wyjdzie. -Idziemy spać -burknela pod nosem - wysuwając swoje nagie cialo pod wykrochmalona pościel. -Okej- odparlam- kladzac się kolo niej lecz plecami do Jej twarzy. -Jutro się zgodzi- pomyslalam, w tamtym momencie czując dotyk jej dloni na moim tylku. - W sumie, raz się żyje - wyszeptala- calujac mnie delikatnie jak nigdy wczesniej. Namietne pocalunki i wędrowanie naszych palców po swiezych, nagich cialach, dostarczaly wiele nie za pomnianych drszczy. -Kocham Cie mimo wszystko, nie musisz się zmuszać jeśli nie chcesz... - Chce! - odpowiedzialna stanowczo , a ja poczulam przyjemność miedzy nogami... C.D.N:-)