Opalanie za stodołą cd.1 - Opowiadania Erotyczne

Opalanie za stodołą cd.1

... stwardniały mi jak kamyczki. Wibrująca pałka znowu powędrowała w kierunku mojego krocza. Ciotka odchyliła gumkę majteczek i wsunęła przyrząd między moje nóżki, ocierając nim o swędzącą szparkę. Przeszył mnie dreszczyk rozkoszy.

Słyszałam jak wujek otworzył walizę. Pałka ciotki sprawiała mi taką rozkosz, że aż uniosłam do góry pupcię. Któreś z nich skorzystało z tego i moje majteczki, bardzo mokre, znalazły się na podłodze.

Wujek coś podał cioci. Poczułam jak na ręce zakłada mi kajdanki. Potem znowu coś i poczułam jak pęta moje nóżki w kostkach ale tak żebym mogła je szeroko rozkraczyć.

Wujek znowu coś jej podał. Poczułam to po chwili na swoich cycuszkach. Były to wibrujące kapsułki na sutki.

Myślałam, że oszaleję.

Zaczęłam się prężyć i unosić do góry pupę. Wibrujące kapsułki powodowały, że podniecenie moich cycuszków przenosiło się aż do środeczka. Tak jakby mnie tam coś ssało, jakby pragnęło wypełnienia. Do tego wujek wziął piórko i zaczął nim krążyć po moim ciałku. Zamknęłam oczka i zaczęłam cichutko pojękiwać. Piórko ręką wujka zakreślało po moim ciałku najróżniejsze kształty. Zawsze tam gdzie przeszło skóra drżała ogromną rozkoszą. Jęczałam coraz głośniej.

- A teraz suko spróbuj mojej pałki - ciotka rozszerzyła szeroko moje nóżki, uniosła mi kolanka do góry i zaczęła pocierać drgającym czubkiem pałki moją rozwierającą się szparkę. Pałka miała jakieś sześć cm średnicy. Była grubsza od kutasa wujka i do tego taka długa. Byłam już tak podniecona, ze ...

... chciałam poczuć ją w sobie.

Nagle wibrująca głowica zatrzymała się i oparła o moją szparkę. Poczułam jak pomalutku wślizguje się we mnie. Jest coraz głębiej i głębiej. Wibracje ogarniają całe moje ciałko. Ciotka znowu coś włączyła i teraz pałka drży i dalej, tylko innymi drganiami. Pałka była coraz głębiej we mnie. Uniosłam kolanka do góry bardzo wysoko. Ukazała się moja d**ga dziurka. Na to chyba czekał wujek. Widząc ją, pomalutku ale ciągle wpychał mi w dupkę duży korek w kształcie kutasa. Bolało ale czymś go nasmarował, że wchodził dosyć łatwo. Ciotka zaczęła wsuwać i wysuwać pałkę, która ocierała się o korek w mojej pupie. Niemal nie zemdlałam z rozkoszy.

Kiedy się ocknęłam usłyszałam ich urywane oddechy. Ciotka była na czworaka nade mną a wujek klęczał za nią, tak że jego kolana były przy mojej głowie. Widziałam dokładnie jak jego penis zanurza się i wychodzi z pizdy ciotki. jej soki kapały bezpośrednio na moją twarz. nadal jedną ręką wsuwała i wyciągała ze mnie wibrującą pałkę. Znowu szczytowałam i głośno krzyczałam. Ciotka też jęczała i krzyczała, że chce więcej. Tylko wujek posapywał i ruchał swoja żonę zapamiętale aż do momentu kiedy wyprężył się, wbił penisa z ogromną siłą i z okrzykiem "taaaaaak" wyrzucił jego zawartość w ciotkę. Musiało tego być bardzo dużo, bo po chwili wypłynęło to z niej i kapało a właściwie ściekało prosto do mojej buzi. Ciotka jak szalona poruszała teraz pałką w mojej pisi. Jęczeliśmy w ekstazie spełnienia wszyscy troje.

- Dobrze, że mała ...