1. Malowanie i wakacje


    Data: 29.09.2018, Kategorie: Creampie, Hardcore, Laski Autor: lili23, Źródło: Pornzone

    ... przyszedł od razu zauważyłam że jemu się to spodobało. Tego dnia podglądałam go jak pracuje i ten widok ahhh jak teraz to piszę to mi sie gorąco robi. Ale los chyba tak chciał że tego dnia nie wydarzyło się nic. Obiecałam sobie że jutro idę na całość. Powtórzyłam wszystkie kroki z dnia wcześniejszego i zaczęłam wysyłać mu sygnały, nawiązywałam w rozmowie jaka to ja jestem taka bezbronna. Tego dnia wszystko mi sprzyjało bo kiedy miał wychodzić rozpętała się ogromna burza. Wtedy pomyślałam teraz albo nigdy.
    
    - Zostań gdzie będziesz jechał w taką pogodę.- zaczęłam mówić - mi będzie przyjemnie bo sama zostałam a tak naprawdę boję się burzy
    
    - No jeśli to nie problem to zostanę.
    
    - Zrobię kolację, pogadamy.
    
    Burza nie ustawała a ja dołożyłam wszelkich starań by kolacja była wyśmienita.
    
    - Pyszna kolacja, dobra z Ciebie gospodyni - powiedział kończąc posiłek
    
    - Tak ciężko pracujesz...
    
    - Czy ty mnie przypadkiem nie podrywasz? Haha oj oj oj..
    
    - No co? - spytałam oburzona
    
    - Dziękuję że się starasz, ale wybacz mi - wstał i poszedł
    
    Byłam w szoku, nigdy się tak nie czułam, nie spałam całą noc bo zarzucałam sobie naiwność i głupotę. Następnego dnia nie byłam już taka miła. ...
    ... wpuściłam go do domu ale nie nadskakiwałam mu. Kiedy weszłam do pokoju był brudny trochę i spytałam się czy coś chce do picia. On wtedy zaczął mówić
    
    - Słuchaj, wczoraj nie byłem w dobrej formie, zachowałem się słabo, ale ja wolę jak ktoś ze mną gra w otwarte karty a nie podchody.
    
    Popatrzyłam z politowaniem na niego i poszłam do kuchni zrobić mu coś do jedzenia. W pewnej chwili poczułam że łapie mnie od tyłu za piersi. Zaczęłam mówić
    
    - Ej ej... co robisz?
    
    - To co chcesz i pragniesz - i zaczęliśmy się całować.
    
    Potem przeniósł mnie i zrzucając nakrycie ze stołu, dobrze że nie było zastawy i talerzy, posadziła mnie na stole i rozebraliśmy się. Rozchyliłam nogi a on wszedł we mnie i tak mnie ruchał na stole. Jęczałam głośno a on mi wtórował. Potem przenieśliśmy się na krzesło ja usidłam przodem do nie i tak podskakiwałam na jego twardym kutasie. Następnie oparł mnie o stół i od tyłu kończył ten cudowny sex. Kiedy dochodził przytulił moje plecy do siebie i zdecydowanym ruchem doszedł.
    
    - Wow, nie spodziewałam się tego...
    
    - Pamiętaj faceci lubią otwarte karty a nie głupie podchody.
    
    No nie wiem czy jednak jest to prawda. A co wy o tym sądzicie? Wypowiedzcie się drodzy panowie. 
«12»