Degenarat
Data: 30.04.2018,
Kategorie:
Anal
Podglądanie
Sex grupowy
Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster
... jednej dłoni, a nawet mniej. Ale fajnie, zaczyna bawić mnie ta sytuacja. Jestem jej panem, reżyserem i widzę co się stanie, zanim to się stanie. W piątek popołudniem powiedziała, jestem gotowa, co mam ubrać ? Na górę top, bez stanika, wysokie obcasy i białe stringi. Tak... ? zadała czekające pytanie... i nic więcej, odpowiedziałem. I znowu zobaczyłem jej duże oczy. Nie wspomnę, że dupcię ma pierwsza klasa. Oj zobaczysz w swym życiu jeszcze wiele, wróciłaś pieprzyć się, w zamian za moje pieniądze, tak robią kurwy, więc będziesz tak traktowana.
Chłopaki przyszli ok 20, wcześniej powiedziałem, żeby nie ślinili się za bardzo od początku, a oni na to, że z kurwami to już mieli do czynienia. Niestety, widok mojej żony zrobił piorunujące wrażenie już na początku, bo starali się być tak grzeczni, że aż śmiałem się wewnętrznie, bo wiedziałem przecież, że to prostacy i chamy. Powiedziałem, kochanie zrób nam kanapki i postaw wódeczkę. Uwijała się jak pokojówka. Chłopacy nie mogli się nie patrzeć, taka dupka obok i tak blisko, ale uspokoili się, bo teraz już wiedzieli, że ta laska będzie in dziś robić dobrze, że tak dupa, będzie ich, w wielu pozycjach. Najlepszym sposobem na podniecenie jest odkładanie nieuniknionego. Mojej też się to udzieliło, bo za każdym razem jak polewała, to brodawki stawały na baczność. Specjalnie wybrałem top, aby wszystko było widać. Panowie też to widzieli i już nie mogli się doczekać, stali się nerwowi i zacząłem ich ogrywać. Uspokójcie się, powiedziałem, ...
... to ja mam przegrywać. Ok - już w porządku. Kilka rozdań i zacząłem udawać, że mam dobrą kartę, zrobiło się głośno, zaczęliśmy stawiać i skończyła mi się forsa. Nie masz już co postawić, taką masz dobrą kartę - zaczęli się ze mnie śmiać. Mogę postawić coś, zawołałem !
- Tak, a co ?
- Stawiam zrobienie laski przez moją żonę jeśli przegram !
Mojej akurat łyżki w pomywaniu spadły...
- Chyba pani nie za bardzo się zgadza, powiedział ewentualny zwycięstwa...
- To ja stawiam i moja sprawa abyś był zadowolony.
Ok, d**gie rozdanie i chwalenie się...
- Frajer, frajer przegrałeś, zawołał Romek.
- Przykro mi, ale pani musi coś zrobić, zawołał do Iwonki.
Wiedziała, że niestety w ten wieczór ma już przerypane. Podeszła, Romek wyciągnął maszynę, klęknęła i bez słowa zaczęła robić laskę.
- Kurwa, jak dobrze...Chwycił jej głowę i lekko naciskał, moja połykała prawie całego, był raczej normalny, więc nie było problemu. Facetowi to się spodobało, zaczął sobie więcej pozwalać, mocniej dociskał, przetrzymywał, brał głowę w górę i patrzył się jej w oczy, po czym znowu kierował w stronę kutasa. Po trzech minutach podniósł jej głowę jeszcze raz, nachylił się, pocałował i powiedział - na razie dość mała.
- Nie zlejesz się, zawołał Bartek...?
- Wieczór dopiero się zaczął...zdążę...
Gramy dalej, rozdawaj. Następnym razem to Bartek wygrał i ta sama sytuacja, tyle, że miał o wiele większego kutasa. Ledwo mieścił się jej w buzi i gdy naciskał za bardzo to krztusiła ...