Nastoletnia Kotka cz. 3 - Opowiadania Erotyczne

Nastoletnia Kotka cz. 3

Wstawaj Kiciu!- obudził mnie, krzyk Pana.

Zerwałam się na równe nogi, a właściwie łapy, ponieważ nie mogłam się podnieść. Mężczyzna klęknął przede mną i mnie powąchał.

- Trzeba Cię umyć...- powiedział.

Odpiął mnie, a następnie pociągnął za obroże do łazienki. Pomógł mi wejść do wanny, a następnie ściągnął mi łapki. Kilka razy poruszyłam dłońmi. Bardzo bolały, głównie przez ciężar i przez to, że przez pewien czas nie mogłam nimi ruszać. Z dupki wyciągnął mi korek analny z ogonkiem. Delikatnie zamruczałam...nie mogłam jęczeć, ponieważ gdybym to zrobiła naraziłabym się na jego gniew. Zaczął mnie całą myć, w tym cipkę, którą cały czas pieścił. Po dłuższej chwili, zakręcił wodę i zaczął wycierać.

- Mam dla Ciebie niespodziankę Kiciu, spodziewaj się jej.- powiedział.

Włożył mi korek analny w tyłek, a ja wyszłam z wanny i usiadłam na środku pokoju. Korek mocno mi się wbił...to było cudowne. Jednak zastanawiałam się również jaka to będzie niespodzianka. Cóż...nie spodziewam się tego, że mnie wypuści. Znów mnie przypiął do łańcucha i kazał czekać.

Nerwowo kręciłam się po pomieszczeniu, na tyle ile łańcuch pozwalał. Minęła bodajże godzina, a drzwi znów się uchyliły. Znów stał w nich Pan, a na smyczy...trzymał jakąś dziewczynę. Wyglądała na nieco młodszą ode mnie, jednak...wydawała się niezbyt szczupła. Miała wielkie piersi, duże uda, okrągłą twarz, a także wystający brzuch. Jednak pomimo tego, bardzo ładnie się prezentowała. Na głowie miała opaskę z brązowymi ...

... kocimi uszkami, ogon z korkiem analnym tego samego koloru oraz różową obróżkę z dzwoneczkiem. Na dłoniach, miała założone łapki.

- Kiciu...przyprowadziłem Ci koleżankę...możecie się pobawić.- powiedział, a następnie odpiął nastolatkę ze smyczy.- Zostawiam Was same.

Po tych słowach Pan wyszedł, a dziewczyna przybliżyła się do mnie.

- Cześć...-powiedziała.- Julia jestem.

- Martyna...- powiedziałam i trochę się odsunęłam, a przynajmniej na tyle ile pozwalał łańcuch.

- Czego się boisz? -spytała, po czym znów się przybliżyła.

Usiadła na przeciwko mnie i niechętnie zaczęłam z nią rozmawiać. Wytłumaczyła mi, że została wypożyczona z agencji na jeden dzień i nie należy do Pana. Jednak powiedziała, że będzie częściej przychodzić.

- No to...zacznijmy zabawę.- powiedziała.

Weszła na mnie i włożyła łapkę do cipki. Zaczęłam mruczeć i delikatnie pojękiwać.

- Ssij mi piersi.- powiedziała.

Od razu zabrałam się za "robotę". Ssałam sutki czarnowłosej, gdy ona przyspieszała ruchy. Doprowadziło mnie to do orgazmu, a następnie Julia zaczęła lizać mi cipkę.

- To co zamieniamy się?- spytałam podniecona.

Zamieniłyśmy się miejscami. Delikatnie wepchnęłam łapkę do jej mokrej cipki. O dziwo, zmieściła się cała. Zaczęła mi gryźć piersi.

"-Niezła jest."- pomyślałam i oddałam się rozkoszy.

Następnie wyciągnęłam łapę z cipy nastolatki i zaczęłam ją lizać. Przy czym rękoma bawiłam się jej wielkimi piersiami, czasem dotykając brzucha.

- Wszyscy bardzo go uwielbiają, ...