1. Wakacyjne przygody cz.2


    Data: 02.10.2018, Kategorie: Pierwszy raz Creampie, Hardcore, Mamuśki Autor: avicci69, Źródło: Pornzone

    ... ja.
    
    Zsunąłęm swoje bokserki, kutas stał mocno. Klęknąłem przed nią z moim kutasem w dłoni, odsunąłem materiał jej mokrych majtek na bok i zacząłem pocierać moim kutasem o jej cipke, ktora była ładnie wydepilowana z paseczkiem włosków. Chwila takiego pocierania i pchnąłem mocnym ruchem wchodząc w nią wysunąłem się i znowu kolejne pchnięcie wbijając się głęboko. Kolejne pchnięcia były głebokie i mocne, zacząłem ją posuwać dosyć szybko i mocno. Pani Edyta mimo zamroczenia alkoholowego pojękiwała i czesto powtarzała Mirek mocniej. Rżnąłem ja bardzo mocno z calej siły, czułem jak rozciągam tą jej cipe swoim kutasem mimo że nie była zbyt ciasna. Było mi tak dobrze że aż przestałem się kontrolować, ładowałem mocno i gleboko, nasze ciała aż wydawały odgłos klaskania, przy zdarzaniu naszych ciał. Czułem że zaraz dojde, chciałem tego jak najszybciej, jak najszybciej się zaspokoić. Czułem że już chwila, kilka ruchów i eksploduje ładunkiem spermy. Po chwili tak też się stało dobiłem kilka mocnych pchnięć, wbiłem się głęboko w jej cipe i spóściłem się potężnym ładunkiem spermy, nie wyciagnąłem go aż ostani skurcz mięśni nie wyrzucił ostatniej kropli spermy. Po chwili wyciagnąłem go aż sperma wyplynęła jej z cipki. Wtedy dotarło do mnie co ja zrobiłem, troche spanikowałem. Nerwowo zacząłęm szukać chusteczek higienicznych żeby ją wytrzeć z soków i mojej spermy, znalazłem je i tak zrobiłem. Szybko zalożyłem spodenki i wyszedłem na korytarz ale na szczeście była już głęboka noc i nikt się nie kręcił po ośrodku. Wróciłem po panią Edyte, wziąłem ja na ręce i zaniosłem do sali gdzie był telewizor i kanapa, położyżem ją na niej, przykryłem kocem i uciekłem do swojego pokoju. Leżąc w łóżku zacząłem mysleć co ja zrobiłem, jeśli ktos widział, czy może w ciąże zajdzie w końcu troche spermy w nią wpompowałem, o jej córce i sytuacji na plaży. Tyle myśli kołaczących się w głowie ale w końcu zasnąłem po dzisiejszych przeżyciach.
«12»