-
Zmuszona.
Data: 23.08.2021, Kategorie: Fantazja Twoje opowiadania Autor: Fantasta, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Kolega mojego męża,24 letni Wojtek wpadł do mnie z niespodziewaną wizytą,wiedząc doskonale,ze Adam wyjechał do Krakowa na kilka dni.Wpadł do mnie w towarzystwie Ryska,którego wogole nie znałam.Przynieśli z sobą butelkę wina.A chociaż nie powinnam była tego robić to ich wpuscilam. Był to mój błąd o czym jeszcze nie wiedziałam.Siedzielismy rozmawiając o byle czym,a trunek powoli się kończył. Trochę rozluniona wyjelam z barku druga butelkę wina,ale ograniczalam się juz z tym. Nie chciałam się opic przecież. Obaj byli juz nie co wstawienie,a Rysiek zaczął się do mnie zostawiać. Powstrzymywalam go raz za razem od rzucając od siebie jego rękę. Byłam trochę zła na Wojtka,ze jako dobry kumpel mojego męża nie reaguje.U znalam nawet,ze czas najwyższy by ich kulturalnie wyprosić. Zwłaszcza Ryska,który działał mi powoli na nerwy. Już miałam się odezwac gdy to się stało. Rysiek zdecydowanym ruchem chwycił mnie za włosy. - Słuchaj suko.Bądź grzeczna to ci nic nie zrobię.- odezwał się do mnie. - Puszczaj.! - krzyknelam próbując go od siebie odepchnąć. - Wojtek. Zrób cos! - Zamknij się suko. - warknąl - Zrobisz co Ci kazemy.A jeżeli choć słowem pisniesz o tym mezulkowi to wrocimy i pozalujesz. Rozumiesz ? Pytam czy rozumiesz? - wycedzil ostro. Pokiwalam głową ze rozumiem i mnie puścił. Wiedziałam ze nie mam szans na ucieczkę. Na jakąkolwiek pomoc tez nie mogłam liczyć. Byłam zdana na nich. - Teraz mi zrobisz laskę.- powiedział i siedząc na kanapie rozpiąl spodnie. - Na co ...
... czekasz. Obciagaj! Przyciągnął mnie i wepchnął mi w usta kutasa. Poruszał moja głową i musialam mu robić loda. To było okropne,ale musialam. W tym samym czasie,Wojtek się rozebrał. Był zupełnie nagi. Siedział patrząc jak biorę Ryskowi do buzi.Przy ciągał mnie szybciej,poczym nagle oderwał mnie od siebie. - Teraz jemu obciagnij - rozkazał. - Jazda! Znalazłam się przy Wojtku. Kleczalam a jego kutas baraszkowal w moich ustach. Czulam go w samym gardle i się krztusilam - Nie zła jest co stary? - odezwał się Rysiek. - Uhm - chrzaknal Wojtek. - Ciekawe,czy się tak dobrze rznie,jak obciaga. - uslyszalam. Wojtek stwierdził ze na razie wystarczy. Kazali mi się rozebrać.Rysiek zwalił mnie na kanapę i kazał mi szeroko rozchylic uda. Zaczął się docierać kutasem o cipke i nagle pchnął. Wszedł we mnie. Nawet nie jeklam. Za cislam wargi a on mnie pieprzyl. Czulam jego pale ale nie sprawiało mi to przyjemności. Po chwili wyjął kutasa i musialam go sciskac cyckami a on mi je posuwał.I znowu mnie rznąl ostro. - O takk...takk...sunio...cudowana jesteś...- wyszeptal i z impetem się we mnie wbił. Czulam ze się spuszcza i nic nie mogłam zrobić. Po chwili Wojtek zaczął się zemna zabawiać. Rznąl mnie tak samo jak jego kompan.Wlał wemnie wszystko. Co do ostatniej kropelki. Lezalam i patrzylam jak się ubierają. Do tarło do mnie,ze wszystko nagrali na telofon. - Albo będziesz siedziała cicho,albo wszyscy zobaczą,jaką suką jesteś.- powiedział Rysiek. - Od teraz nie tylko ...