Szybki numerek - Opowiadania Erotyczne

Szybki numerek

Jestem kobieta,śmiała,dla tego tez nie będę tutaj wyszukiwala elokwentnych słow i napisze wprost. Rznęłam się z własnym synem. Tak. Właśnie tak. Rznął mnie własny syn. Małoletni syn.Rznął mnie,bo tego chciałam. Bo miałam na to ochotę. Bo tego potrzebowalam. Bo sama mu wskoczylam do łóżka tamtego wieczora.Przy szlam do jego pokoju,mając na sobie,cienka haleczke i nie mając na sobie biustonosza. Moja haleczka była tak krótka,ze od slaniala,moje majteczki. Mój syn,który leżał,na taki widok u niósł się i usiadł. Wpatrywal się we mnie bez słowa,nie wiedząc co ma zrobić. Ja wiedziałam. Pode szlam do łóżka i zdjęlam haleczkę. Przy siadlam. Patrząc mu w oczy przesunelam rękę w dol jego ciała. Wsunęlam swoja dłoń w jego slipy i zaczęłam piescic jego fiuta. Juz po chwili mu stanął,wiec zaczelam walić synowi konia,przy jego cichych westchnieniach. Chciałam więcej,wiec z sunelam z syna slipy. Po chylilam się i wzielam go do ust. Zaczelam synowi obciagac. Najpierw powoli. Potem szybciej. Slyszalam ze syn pojekuje i czulam jego dłonie na swojej głowie. Jeszcze bardziej zaczelam po chylac głowę i bralam jego kutasa,prawie całego. ...

... Robilam synowi intensywnego loda. Robilam mu tak dobrze,ze po pięciu minutach spuścił mi się do ust.Przyjelam jego spermę z zadowoleniem,poczym polozylam się obok na plecy. Syn zaczął mnie całować wszędzie gdzie popadnie. Obmacywal moje cycki. Sciskal je dłońmi i je całował. Prze suwal się niżej i niżej. Zdarl zemnie majtki. Rozsunęlam uda a syn do brał się języczkiem do mojej cipki. Lizal mnie fantastycznie. Jeczalam to ciszej,to głośniej. Wymamrotalam,ze ma mnie zerznac i ma się nie powstrzymywać. Po chwili jego twardy kutas wdarł się w moja cipke po same jaja. Zaczął mnie pieprzyc zdecydowanymi głębokimi posuwami. Wbijał się we mnie tak mocno ze chwilami tracilam oddech. Przy spieszył i poderwalam się lekko w górę. Cala się trzeslam mając orgazm,a syn mnie dalej ruchal. Czulam ze do chodzi. Nawet chciał się wysunąć,ale oplotlam jego biodra nogami i nie pozwolilam mu na to. Po prostu sprawilam,ze syn mnie zalał. Zalał spermą moją cipkę.Oddychalam nie równo,ale byłam szczęśliwa. Było mi z synem przecież dobrze,a to było najważniejsze. Potem poszlam do łazienki. Gdy wrocilam spał. Polozylam się obok niego i zasnęłam.