1. FOTOGRAF


    Data: 03.10.2018, Kategorie: Humor, Hardcore, Autor: wojec, Źródło: xHamster

    ... najlepszy środek konserwujący i przeciw zmarszczkom- polecam wszystkim moim klientkom również na twarz i piersi –mówił jakby do siebie spokojnie wycierając gazą swój mokry organ i metodycznie zapinając wszystkie guziki białego fartucha. Usiadł przy małym stoliku w kącie i coś wypisał-chyba rachunek. Pomógł następnie podnieść się Magdzie, która wreszcie powoli doszła do siebie ,założył jej szlafrok na gołe ciało i podając rachunek skłonił się nisko:
    
    -Mam nadzieję, że jest pani zadowolona –starałem się jak mogłem i polecam się na przyszłość-oto moja wizytówka –naprawdę bardzo dobrze mi się z panią ..współpracowało.
    
    -Mnie też ,panie Adamie-powiedziała cicho nie patrząc mu w oczy.
    
    -Panie Adasiu , chwileczkę i wsadziła mu do kieszeni fartucha 2 banknoty.
    
    -Nie ,nie –bronił się nieco sztucznie ,przecież mi tu płacą-ale zbytnio się nie wzbraniał tylko jeszcze raz pocałował Magdę –tym razem w usta.
    
    Była zachwycona.
    
    -Czekamy na szanowną panią-powitała ją znajoma fotograf i zaprowadziła do małej przebieralni w rogu dużego studia.
    
    -Proszę się rozebrać i przygotować-tu jest płaszcz kąpielowy. Jak będzie pani gotowa to zapraszam do studia. Szybko zrzuciła ubranie i nieco podniecona wyszła zza parawanu. Przy reflektorach kręcił się jakiś niski, łysy jak kolano starszy pan w białym fartuchu podobnym do lekarskiego .
    
    -Czy może pan poprosić szefową? Jestem gotowa!
    
    Łysy uśmiechnął się szeroko.
    
    -Przecież widzę!
    
    -A gdzie szefowa ?-dopytywała się nieco ...
    ... rozeźlona Magda.
    
    -Stoi przed panią!- wybuchnął śmiechem. Ja jestem właścicielem a ta pani, która panią przyjmowała to tylko mój pracownik i po chwili wahania dodał -chociaż również moja żona!
    
    Magda zupełnie zapomniała języka w gębie .
    
    Łysy widząc moje niezdecydowanie powiedział ostro:
    
    -Jeśli pani coś nie pasuje i podważa moje kompetencje to oddaję pieniądze i do widzenia –szkoda czasu!!
    
    -Przepraszam, jeśli pana uraziłam ,po prostu jestem nieco zaskoczona. Umawiałam się z pańską żoną. To od czego zaczynamy?- spytała Magda pojednawczo.
    
    -Proszę usiąść na tym miejscu-wskazał taboret a ja ustawię światła .Oswajając się z jasno oświetlonym studiem przyglądała się facetowi. Niski ,ze sporym brzuszkiem i do tego łysy!!- co taka piękna kobieta w nim widziała –pomyślała o jego żonie.
    
    -Fotograf wreszcie podszedł i chwilę się mi przyglądał badawczo.
    
    -Wolno spytać panią o imię??
    
    -Magda-rzuciła cicho.
    
    -A ja Marek-bardzo mi miło. Aby sesja się udała musimy nawiązać nić porozumienia ,proszę się nie dziwić gdy o coś poproszę, robię wszystko aby start pani kariery był udany.
    
    -Proszę zrzucić płaszcz i stanąć tu obok.
    
    -Proszę rozluźnij się ,jesteś cały czas spięta-przeszedł nagle na ,,ty’’! Wziął duży aparat i parę razy pstryknął .W absolutnej ciszy studia zabrzmiało to jak wystrzał z pistoletu.
    
    -Teraz usiądź na taborecie jak najbardziej normalnie-nie ściskaj kolan ,musisz pokazać muszelkę choć nie od razu wszystko!- usta mu się nie zamykały, instruował ją i ...
«1...345...»