Współlokator
Data: 06.10.2018,
Kategorie:
BDSM
Creampie,
Hardcore,
Laski
Oral
Autor: pornomaniaczka, Źródło: Pornzone
... przy tym biały stanik. Mógł śmiało stwierdzić, że studentka ma miseczkę na pewno co najmniej D. Potem chwilę walczył z opinającymi jej uda jeansami, wtedy jego wzrok skupił się na białych koronkowych stringach – malutkim kawałku materiału zakrywającym coś czego mógł teraz nawet dotknąć. W końcu spała…
Odłożył jej ubrania na krzesło przy biurku, potykając się o pozostawioną na podłodze przez nią torebkę.
- Kurwa – zaklął Damian podchodząc do drzemiącej Karoliny, która przekręcała się właśnie na brzuch.
Ujrzał jej pośladki i nie mogąc wytrzymać pogładził ją po nich, następnie odpinając stanik. Ściągnął ramiączka i próbował ją obrócić, żeby zdjąć biustonosz całkowicie. Nie udało mu się dokończyć, bo gdy odkrywał jej piersi, przebudziła się bełkocząc.
- Co ty robisz, powaliło cię? Zostaw mnie – krzyknęła nietrzeźwo, starając się nieporadnie zasłonić odkryte cycki.
Pan Damian się spłoszył, wrócił do swojego pokoju i obmyślał taktykę jak tu się wykręcić od zbyt śmiałej próby dobrania się do dziewczyny. Rano wstał około dziewiątej i niemalże zwalił dziewczynę z łóżka. Okazało się, że nadal miała nagie piersi, lecz tym się nie przejmował.
- Wstawaj dziewucho! Obudziłaś mnie o trzeciej w nocy, to ja cię obudzę o dziewiątej! Może odechce ci się zbyt głośnych powrotów! – zaatakował ją słownie.
Zdezorientowana dziewczyna nie wiedziała co robić, zasłonić się, schować, uciec? Spanikowała i wybiegła do łazienki. Po godzinie wyszła w szlafroku w kierunku swojego pokoju. ...
... Wyszła zeń ubrana i wypachniona. Podeszła do ćwiczącego, lekko spoconego Damiana ze spuszczoną głową.
- Przepraszam, że pana obudziłam w nocy. Naprawdę strasznie mi wstyd za moje zachowanie, proszę się nie gniewać.
- Żeby mi to było ostatni raz, bo wyrzucę cię stąd! I lepiej, żebyś takich akcji nie odwalała w niedzielę, bo jak zaśpię przez ciebie na służbę to… - nie dokończył, zobaczył jej przerażoną minę i dopowiedział – Jestem byłym żołnierzem, teraz pracuję jako policjant, więc zrozum, że muszę się do pracy wysypiać! – dokończył.
Nie odpowiedziała. Zarumieniona odeszła do swojego pokoju i tam aż do wieczora leczyła kaca.
Minął tydzień, Karolina wróciła właśnie ze studiów, zmęczona po dniu pełnym wykładów, ćwiczeń i tym podobnym, czyli bezsensownej paplaniny, która w praktycznym życiu i tak się pewnie nie przyda. Po godzinie bezczynnego leżenia stwierdziła, że fajnie byłoby się trochę odprężyć, ściągnęła legginsy, majtki i skarpetki i zaczęła masować łechtaczkę wolnymi, okrężnymi ruchami. Zaczynało jej być przyjemnie, zdjęła bluzkę i stanik, rozłożyła jak najmocniej nogi i coraz mocniej dociskała palce, robiąc coraz bardziej zawzięte ruchy. Gdy poczuła, że robi jej się mokro, wsadziła dwa palce głęboko do ciasnej jeszcze dziurki. Zaczęła głośniej oddychać wyobrażając sobie, że to nie jej palce, a całą pieszczotę zapewnia jej przystojny chłopak w jej wieku. Drugą ręką zaczęła ugniatać sobie mocno lewą pierś. Czuła, że jest już blisko, zaczynała pojękiwać. I nagle ...