MOnika 37 cz.25 - Opowiadania Erotyczne

MOnika 37 cz.25

... siebie ,drżałam cala po takiej gimnastyce nóg i prawie doprowadził mnie do orgazmu ale to jeszcze nie było to.... Kiedy odpoczoł dobrał sie do mnie od tyłu kleczałam na kolanach na kanapie a on stojac ujeżdżał mnie od tyłu trzymajac przy tym mocno za biodra ,szybko schowałam głowe w kołdre by nie krzyczeć bo dostałam mega orgazm i lało mi sie po nogach a kiedy sie zlał trzeci raz padłam na kanape wiercac sie na boki i nie mogłam sie długo opanować . Odpoczywałam leżąc a on sie ubierał i po chwili wstałam zakladajac szlafrok i odprowadziłam do drogi otwierając kluczem furtkę i dostalam na pożegnanie buziaka i wrócilam do łazienki myjac sie dokładnie i poszlam spac szybko zasypiajac . Rano byłam jak po pijaństwie idac na pociąg ale zadowolona i myslaca pozytywnie jednak co dalej myslałam bo jak wpadne to wiadomo bedzie slub .Ale co tam byłam tego dnia szczęsliwa i chyba seksu mi brakowało od dawna...