a to przez świntuszenie 3 - Opowiadania Erotyczne

a to przez świntuszenie 3

już po minach widziałem że coś knują obsiadły mnie z obu stron było mi prawie przykro że muszę im popsuć zabawę i wypaliłem z poważną miną moje panie jeśli macie jakiś tajny plan to muszę wam coś powiedzieć jeśli chcecie postawić maszt to obiecuję że zemsta będzie sroga po prostu złapię sprawczynie i wyrucham tu na oczach tych ludzi i to nie w jednej pozycji nawet jaro podniósł głowę i wybełkotał no to będzie niezły ubaw dziewczyny straciły ten szelmowski wyraz twarzy i wzięły się za smarowanie obyło się bez atrakcji opalaliśmy się ze dwie godziny potem zarządziłem spacer po plaży jarek stwierdził że woli nie ryzykować poszliśmy we troje plaża była dość długa czułem się jak basza miałem po bokach dwie piękne laski choć tak różne ręce trzymałem na ich tyłeczkach z początku trochę protestowały ale w końcu się z tym pogodziły idąc patrzyliśmy na innych nagusów i niektórych było sporo par w różnym wieku żeby je trochę zawstydzić zwracałem uwagę na panów u których było widać konkretny sprzęt czerwieniły się jak cnotki i pytałem a widzicie tam musi mieć drąga nazywały mnie zbokiem tylko mi nie mówcie że nie chcecie spróbować  wreszcie się odblokowały i ze  śmiechem potwierdziły na pewno by zmieścił i same znajdywały następnych panów i komentowały ze śmiechem doszliśmy do końca plaży i zawróciliśmy i postanowiliśmy przejść skrajem plaży od strony zarośli w pewnej chwili coś mi mignęło w krzakach nie powiedziałem dziewczynom żeby się nie wystraszyły ale uważniej wypatrywałem ...

... kobietki stwierdziły że muszą siku to poszukaliśmy gęstszych  krzaków wszedłem razem z nimi ale się zdziwiły jak chciały mnie wyprosić a ja powiedziałem że chcę popatrzeć trochę jeszcze dyskutowały ale nie dałem się spławić w końcu kucnęły a ja zauważyłem kilka metrów dalej dwóch facetów klęczeli w zaroślach kilka metrów od wypiętych dupek mieli niezły widok i chyba tarmosili nie chciałem im psuć zabawy i nie powiedziałem moim paniom ja skończyły poszły przodem ja zostałem jeszcze chwile jak byłem pewien że damy nie usłyszą to powiedziałem co niezły widok jeden odpowiedział od kiedy wiesz a ja jak szliśmy w tamtą stronę to was wyczaiłem i poszedłem za kobietami wróciliśmy na ręczniki skarżypyty podkablowały jarkowi że patrzyłem jak sikały a on odparł no to za dużo nie zobaczył to usłyszał że też jest zbokiem po chwili obok naszego legowiska zatrzymało się dwóch facetów obaj około czterdziestki o my się chyba znamy podali mi ręce potem jarkowi przedstawili się od razu się kapnąłem że to podglądacze ale powiedziałem a tak widzieliśmy się na portierni no zaczęli macie panowie piękne panie aż miło popatrzeć no ale na dziś kończymy a wy będziecie tu jutro   jak nasze skwarki się dzisiaj nie spalą to może wpadniemy roześmieli się i poszli a ja nie omieszkałem skorzystać z okazji i podokuczać naszym paniom a wy co się tak gapiłyście na ich fujarki jaro zarżał a kocice zaczęły na mnie prychać trochę je jeszcze podpuściłem i mnie zaatakowały poprzewracaliśmy się trochę oczywiście nie ...