-
a to przez świntuszenie 5
Data: 20.09.2021, Kategorie: Sex grupowy Twoje opowiadania Autor: arek, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
no co suczko będziesz tak tak stać podejdź czas się przywitać podeszła co tak stoisz witaj się biedna nie wiedziała co zrobić zapałem ją za rękę i pociągnąłem do siebie to teraz na kolana z oporami uklękła no na co czekasz spodnie się same nie zdejmą pała wyskoczyła przed jej twarzą nie ruszyła się poganiałem ją dalej no to witaj się coś mruknęła co bo nie dosłyszałem pisnęła nie , złapałem ją za szyję do i postawiłem na nogi i zwróciłem się do jarka no to nie ma rady mamy bunt a myślałem że odpuści jaro mruknął nie odpuści podaj krzesło podstawił usiadłem i równocześnie pociągnąłem ją tak że leżała dupą do góry na moim kolanie chyba się tego nie spodziewała krzyknęła dopiero przy trzecim klapsie obrywała na przemian w obydwa półdupki przy szóstym już prosiła nie bij dostała jeszcze cztery i przestałem tyłek nabrał koloru czerwonego postawiłem ją miała czerwoną twarz rękami trzymała się za tyłek wstałem i jedną ręką złapałem za włosy z tyłu głowy i pociągnąłem na dół głowa odchyliła się a drugą ręką dałem dwie szybkie obcierki po cycach jęknęła przyciągnąłem jej głowę do mojej twarzy i zanim się połapała wpakowałem jej jęzor w usta chyba zapomniała że przed chwilą oberwała bo całowała z wielkim zaangażowaniem ładną chwilę potem odsunąłem ją i powiedziałem przeproś powiedziała przepraszam warknąłem na kolana uklękła bez szemrania złapałem ją za głowę i wjechałem po same kule i przytrzymałem zaczęła się krztusić złapała rękami za biodra i chciała mnie odepchnąć ...
... warknąłem zabierz łapy suko opuściła wycofałem się trochę i wepchałem z powrotem i znowu przytrzymałem znowu się krztusiła i znowu chciała mnie odepchnąć warknąłem łapy kurwo jedną ręką złapałem kudły i odchyliłem jej głowę drugą ręką dostała w policzek i znowu nadziałem jej usta na kutasa i znowu po same kule patrzyła na mnie zapłakanymi oczami i czerwona i spocona wycofałem się teraz i pochyliłem się nad nią i powiedziałem teraz pójdziesz i rozbierzesz męża bo chcę sprawdzić jak jesteś pojemna chciała wstać ale powiedziałem na czworakach szmato chcę widzieć twoje dziury posłuchała rozebrała męża fujara mu stała chyba mu się podobało szmacenie żony powiedziałem połóż go na kocu i nadziej się na niego i usłyszałem nie westchnąłem a już myślałem że mamy to za sobą jarek mruknął mówiłem że nie odpuści mruknąłem twarda sztuka podskoczyłem do niej złapałem za kudły i pociągnąłem do stołu podniosłem na nogi obróciłem tyłem do stołu położyłem ją w poprzek blatu tak że głowa i dupsko wystawały poza krawędzie powiedziałem do jarka wskakuj na stół usiądź jej na cycach usiadł powiedziałem odwrotnie zmienił pozycję podszedłem złapałem jej stopy i podniosłem do pionu kazałem mężusiowi nogi kostkach i docisnąć ile się da docisnął a buntowniczka już prosiła podszedłem do jej wypiętego tyłka i stwierdziłem że jest za mało rozkraczona kazałem mężusiowi rozsunąć jej nogi ile się da i tak trzymać podszedłem do niej od głowy jej głowa zwisała tak że jej usta były na wysokości mojej pały ...