a to przez świntuszenie 7 - Opowiadania Erotyczne

a to przez świntuszenie 7

zmusiłem ją żeby opadła na czworaka i spytałem nadal nie chcesz się przywitać mruknęła nie włożyłem jej głowę pomiędzy  swoje nogi a d pomocnicy waknąłem a ty kurwo pobiegniesz do samochodu tam w bagażniku jest rolka szarej taśmy masz dziesięć sekund pobiegła po dwudziestu sekundach wróciła bez  taśmy powiedziałem za spóźniłaś się nie przyniosłaś druga teraz choć tu stań tak jak ja i nie daj się jej ruszyć trzymała jej głowę łydkami poszedłem do auta ale zatrzymałem się i wróciłem akurat jak żoneczka masowała sobie kolana a druga stała jak stała  powiedziałem to tak słuchacie zaraz wracam wróciłem z taśmą stanąłem jak poprzednio wsadziłem jej głowę jak poprzednio i spytałem oczywiście nie będziesz współpracować pokiwała głową wykręciłem jej ręce do tyłu i okręciłem je taśmą i pdszedłęm do drugiej  do drugie i zrobiłem jej to samo moje kochanie było dzielne ale mniej odporne na bul cztery klapsy wytrzymała kazałem jej liczyć na głos piąty już był z chlipaniem szósty już prosiła siódmy szloch i błaganie następny już zawodziła następne dwa łzy kapały po brodzie bo puściłem jej głowę i co dupo dajko będziesz grzeczna pokiwała że nie to zająłem się drugą zlałem jej dupsko ale niczego od niej nie chciałem podniosłem zapłakaną agę i połorzyłem na plecach potem podniosłem żonę i zmusiłem ją żeby klęknęła nad  twarzą agi i pchnąłem do przodu tak że cipki miały przed ustami powiedziałem no kurwy teraz zrobicie sobie minety protestowały więc powiedziałem za raz zajrzę do jednej jeśli ...

... nie będzie lizała to moja żona dotanie w tyłek potem do drugiej też dostanie moja żona już zaczęła płakać ukląkłem i nic i dostała płacz zajżałem do drugiej nic znowu dostała szloch i błaganie zaglądam a aga liże powiedziałem głębiej język a ty niżej dupsko płacz umilkł zajrzałem i żona też liże powiedziałem aga szeroko nogi jeszcze o teraz pięknie widać no co nie rusza was wsadziłem palce w cipie żonie mokro potem drugiej mokro dobra starczy  teraz podziękujcie obydwie to wolimy lizać o to fajnie z waszej strony podniosłem moją i postawiłem przy stole pchnąłem ją cycami na blat rozkraczyłem jej nogi i podniosłem agę kazałem jej klęknąć  rozwarłem pośladki kroczem popchnąłem głowę agi i warknąłem liż  szmato i lizała powiedziałem teraz liż sama bo ja muszę spytać tej kurwy  oparłem policzek o blat i spojrzałem jej w oczy i co kurwo będziesz grzeczna zaprzeczyła powiedziałem sama chciałaś poszedłem do tyłu powiedziałem starczy  taśmę i przywiązałem  nóżki żony do nóg stołu powiedziałem do agi nadstaw cipy bo muszę utwardzić chuja i nasmarować pomogłem jej wstać pochyliłem i ruchałem pizdę po kilku chwilach  rozwiązałem agusi ręce kazałem jej klęknąć i powiedziałem wsadź jej rękę do pizdy bo zaraz będzie lanie pomogłem jej wepchnąć dłoń w pizdę mojej żony i kazałem jej ruchać moją upartą kobietę już stękała wtedy przystawiłem nasmarowanego bolca do odbytu i powoli wepchałem aż po jaja i odezwałem  do aga czemu jej nie ruchasz zaczęła a i możesz lizać mi torbę i i tak dalej żona ...