a to przez świntuszenie 16 - Opowiadania Erotyczne

a to przez świntuszenie 16

... składała mi hołd dupcią celowała w gapiów mieli jej rozepchaną dziurką metr od siebie ale nikt ręki nie wyciągnął choć wcześniej widziałem jak widzowie dotykali piersi czy tyłków ruchanych kobiet i chyba zaczęła wracać poruszyła się jęknęła czekałem aż wróci podniosła głowę spojrzała na mnie ale chyba jeszcze nie kontaktowała po kilkunastu sekundach wzrok jej się zogniskował powiedziałem chodź kochanie uśmiechnęła się i ruszyła na czworaka pomogłem jej się podnieść teraz klęczała pod pachami miała moje kolana przed twarzą miała moją stojącą pałkę uśmiechnęła się i powiedziała a tu jesteś i złapała go w usta próbowała obciągać ale chyba jeszcze nie doszła do siebie postanowiłem ją dobić no suczko ostatnia runda spróbuj stanąć na nóżkach   pomogłem jej wstać odwróciłem ją dupcią do mnie i powiedziałem najpierw cipka ręką go sobie wprowadziła kilka razy poskakała była mokra nasmarowała mi dzidę powiedziałem a teraz dupcia podniosłem ją znowu nacelowała tym razem na dupcię i własnym ciężarem nadziała się po same jaja  jęczała pyłem usta do jej ucha i powiedziałem zobacz mała jaką masz widownię wszyscy chcą zobaczyć jak pięknie się ruchasz i jaki piękny odlot będziesz miała powiedziała głośno ruchaj mnie mocno unosiłem ją i nadziewałem ale  to za wolno wstałem z jej nadzianą dupką i trzymając ją przed sobą podszedłem do stołu położyłem ją na blacie i jebałem ją coraz szybciej kilka minut zwolniłem trochę pochyliłem się nad nią i spojrzałem w oczy źrenice jej uciekły noto czas na ...

... finisz przyspieszyłem już nawet nie jęczała spocona jeszcze cze się napinała jebałem ją kilkanaście sekund  aż zaczęło nią telepać i zmiękła no i leżała bez ruchu położyłem ją plecami na blacie stołu wyglądała pięknie rozrzucone nóżki cipka otwarta spuchnięta dupka ręce na boki i dumnie sterczące piersi pot połyskiwał na całym ciele usłyszałem dziwny świst rozejrzałem ktoś dawał znaki powiedziałem jaro pilnuj dziewczyn usłyszałem tylko dobra ruszyłem w te zacienione miejsce podszedłem bardzo blisko stali tam rodzice mojej ostatniej ofiary matka małolaty stała pierwsza ze jej plecami jej maż i to on się odezwał to było szukał słowa wyręczyła go jego żona  jebanie życia powiedział serce mi się krajało jego żona dodała ale mała była szczęśliwa spytałem chcecie ją zabrać powiedzieli nas tu nie ma rozumie pan jego żona zainteresowała się moim sterczącym kutasem o mała nie dokończyła i klęknęła zanim któryś z nas zdążył zareagować byłem w jej gardle jej mąż wybełkotał wybaczy pan już obciągała nie będę się wyrywał powiedziałem nie wiele tam zostało rozejrzałem się dobrze że tu ciemno nie będziemy się szamotać to nikt nie zauważy czułem się dziwnie z dołu odezwał się głos widać dupkę miała czystą bo nie czuć  bałam że się skompromituje odparłem moje dziewczyny ją przygotowały nie odpowiadała ale opierdalała pałę fachowo powiedziałem to co mogę dla państwa zrobić  prosimy żeby pan ją zabrał ze sobą boimy się że ten darmozjad wróci powiedziałem zrobimy tak tylko będzie pan musiał pomóc ...